wpadłam do Ciebie na szybką poranną kawkę współczuję i trzymam.kciuki.mocno !
A ta stipa i zatopione w.niej juki nieskromnie powiem ze to był dobry pomysł fantastycznie ! Uwielbiam jak spośród jej włosów wyłania sie jakąś mocną bryła !
Śmiecenia sie boję bo brzoza to brzoza a liści z trójklapowego i tak mam od groma w kamieniach. Ale jak spotkam to nie wykluczam
To są ubiegłoroczne z własnego wysiewu.
W ub. roku nie za bardzo przyłożyłam się do pikowania, sadziłam całymi kępkami a to spowodowało, że się roślinki zaczęły pokładać. Wybujałe strasznie były.
Ale teraz za to zachowują się nienagannie Aż żałuję, że tak kiepsko je rozplanowałam bo część poszła do przedogródka gdzie w ciasnocie kiepsko się prezentują
O tak! juki lub buksy w stipie to cudowny widok
To Ty i Tess mnie na to połączenie namówiłyście
Za kciuki dziękujemy, w dalszym ciągu bardzo potrzebne - niestety
Małgoś czy do donicy ? fajnie bez kwiatostanów chyba bo z nimi dziwnie by wyglądały takie sterczące baty. No chyba, że by je wycinać? Hmmm też można. Albo ja się nie znam
Fajnie, cieszę się że Ci się widzi