Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Twardy orzech do zgryzienia - moje ogrodowe rozterki i marzenia

Pokaż wątki Pokaż posty

Twardy orzech do zgryzienia - moje ogrodowe rozterki i marzenia

jazzy 23:22, 10 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Noooo, mega postawa
Już przebieram nogami w oczekiwaniu na plan ogrodowy
Kibicuje!
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Iwk4 23:29, 10 mar 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Aga, zajrzyj do mnie, starałam się ci odpisać wg mojej wiedzy i zasobu zdjęć, o które prosiłaś
____________________
Ogródek Iwony II
jalos 23:56, 10 mar 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
jazzy napisał(a)
Noooo, mega postawa
Już przebieram nogami w oczekiwaniu na plan ogrodowy
Kibicuje!


Z planów to mam np plan na nowy wątek na ogrodowisku- taka chaotycznie pisałam, że chyba zamiaru mojego wyraźnie nie wyartykułowałam

Mam też plan działki

i również jestem w posiadaniu projektu ogrodu, którgo nie będę realizować (jak pomyślę ile roślin mogłabym za równowartość kosztu projektu kupić..... lepiej nie myśleć - tak mi będzie lepiej, zdecydowanie lepiej).
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
jazzy 00:03, 11 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Nowy wątek założyć - to zrozumiałam
Być w posiadaniu projektu, ale go nie chcieć realizować - tego nie zrozumiałam Powiedz coś więcej. Co z tym projektem jest nie tak?
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
iwonadm 05:04, 11 mar 2015


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
super podejście czekam na nowà odsłonę i wątek
____________________
Iwona ogrodowe-przygody
gusiarz 08:55, 11 mar 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Agnieszko ... wpadłam i wszystkie stronki przejrzałam. Skoro trafiłaś do mnie i jak piszesz pooglądałaś sobie to i owo... wiesz, że ja również (jak i masa nas na O.) miałam i jeszcze mam problem z sąsiadem. To znaczy z niezbyt urodziwym budynkiem. I co najlepsze.... problem pojawił się dopiero po budowie naszego domu i ogrodu - choć dom sąsiada stoi od niemal półwiecza . Spostrzegawcza jestem
Ale z każdej sytuacji trzeba jakoś wybrnąć. Wymyśliłam, że świetną osłoną będą w naszym przypadku buki na linkach - po całej linii muru plus - one sadzone były jako pierwsze - serby w dalszej części. Serby sadziłam półtora roku temu jako maluchy- kopane drzewka, a już wszystkim czubki wystają ponad ogrodzenie. Za dwa lata dadzą mi wymarzoną przesłonę. I na pewno będą cięte na wysokość - a już tego roku przycięłam je w obwodzie, by się zagęściły.

U ciebie serbów nie widzę... bo bez cięcia będą olbrzymie i zacienią nie tylko sąsiada, ale i twoją działkę. Z drugiej strony wymieniać tuje - które się już dobrze ukorzeniły i teraz będą szybko rosły - na inne tuje.... hmmm... chyba nie

Swoją drogę jakaż to ironia naszego prawa, że ty nie możesz sadzić zbyt wysokich drzew, bo sąsiedzi nie będą mogli w pełni z działki korzystać, ale taką ilość domów z oknami w twoją stronę można wybudować i nikt nie zastanawia się czy ty ze swojej działki korzystasz jak zamierzałaś. Pozdrawiam - jednak pozytywnie
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
jalos 21:01, 11 mar 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
jazzy napisał(a)
Nowy wątek założyć - to zrozumiałam
Być w posiadaniu projektu, ale go nie chcieć realizować - tego nie zrozumiałam Powiedz coś więcej. Co z tym projektem jest nie tak?


Serce do niego straciłam.
Chyba dlatego, że tak mi zależało na natychmiastowym posadzeniu klonów, że pilnie i natychmiast potrzebowałam gotowego projektu, który wskaże mi miejsc, w które posadzę klony.

projekt zaakceptowałam pobieżnie oglądając rośliny i ich kompozycje.
To było zanim trafiłam na Ogordowisko, a jak juz tu dotarłam to nastąpiła kosmiczna ewolucja mojego gustu.
Spojrzałam na projekt i zobaczyłam, że on mnie nie zachwyca - schowałam go czym prędzej do szafy.

Czasami tylko mąż mnie pyta dlaczego tak dużo kosztowało nas zaznaczenie na planie trzech dziur na klony.....
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
jalos 21:09, 11 mar 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
gusiarz napisał(a)

Swoją drogę jakaż to ironia naszego prawa, że ty nie możesz sadzić zbyt wysokich drzew, bo sąsiedzi nie będą mogli w pełni z działki korzystać, ale taką ilość domów z oknami w twoją stronę można wybudować i nikt nie zastanawia się czy ty ze swojej działki korzystasz jak zamierzałaś. Pozdrawiam - jednak pozytywnie


jak tu się nie zgodzić z tobą...

gusiarz napisał(a)

U ciebie serbów nie widzę... bo bez cięcia będą olbrzymie i zacienią nie tylko sąsiada, ale i twoją działkę. Z drugiej strony wymieniać tuje - które się już dobrze ukorzeniły i teraz będą szybko rosły - na inne tuje.... hmmm... chyba nie


Aga - ja w poniedziałek przesadzam tuje a w ich miejsce sadzę tuje plicaty np. atrovirens,
we wtorek postanawiam zostawić tuje a przed nimi zasadzić szpaler liściastych np. grabów,
w środę wysadzam tuje a w ich miejsce sadzę świerki,
w czwartek tuje zostają na swoim miejscu - postanawiam posadzić przed nimi brzozy albo ambrowce albo wiśnie pissardi,
w piątek - w piątek nie mam listości dla tuj......

i tak już mam od dłuższego czasu.....

przydałby mi się ogrodowy psychoterapeuta
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
Mysza 21:49, 11 mar 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Witaj po przerwie
Plan masz już jakiś na obsadzenia roślinek???
Pokaż zdjęcia klonówOne już są ,tak?
Ja też mam co nieco do ukrycia na ogrodzie.Tak to czasami bywa.
____________________
Gosia
Magda70 21:51, 11 mar 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Oj...Aga..no masz dziewczyno dylematy w dalszym ciągu

____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies