Cześć Aga,
witam sąsiadkę Byłam, poczytałam, wnoszę o więcej fotek
Takie niespodzianki, jaką Wam zafundowano do miłych nie należą, wiadomo. Ale jak już ktoś tu napisał, jeśli nie da się z tym nic zrobić trzeba szukać pozytywnych stron tej sytuacji, bo przecież inaczej wykończyłabyś się nerwowo. I działać oczywiście w kwestii ogrodu
Mnie osobiście bardzo podobają się serbki. Dają piękne tło dla innych roślin. Żeby nie było, Smaragdy też mam Jako zasłonę dla betonowego płotu sąsiadów. Cena serbów to ok 50-55pln za 1,50m drzewko. Musiałabyś sadzić co 1,5m, więc to spora inwestycja. Dość szybko przyrastają. Rozumiem, że chcielibyście się trochę osłonić, bo przecież trochę intymności we własnym ogrodzie to oczywistość. Jeśli nasadzenia przy ogrodzeniu nie zasłonią Was przed ciekawością sąsiadów, można też pomyśleć o osłonie roślinnością przy tarasie? Dobrze mieć taki zakątek tylko dla siebie.
Pamiętaj, że mimo wszystkich rad i różnych skrajnych opinii tutaj, ostateczna decyzja należy do Ciebie i zrobisz jak Ci intuicja podpowiada i będzie dobrze. Dziwię się tylko trochę, że masz ochotę na geometrię i proste linie, a projekt ich nie uwzględnia?
Trzymam kciuki pozdrawiam

Asiu, dziękuję za odwiedziny

Serbów nie będę jednak sadzić - długo myślałam, co robić, ale ostatecznie zdecydowałam, że tuje zostają - bo nie mam ich gdzie przesadzić a wyrzucać szkoda, bo to prezent od mamy, bo ładnie się przyjęły i rosną, bo męża byłoby trudno do tego namówić.

Planuję zrobić w przyszłym roku jakąś konstrukcję na tarasie, która da mi trochę intymności, gdy będę miała ochotę z przyjaciółmi się spotkać.

Pomysł chodzi mi po głowie, ale będę potrzebowała na pewno ogrodowiskowego wsparcia .

A jeśli chodzi o geometrię - hmmm, moja działka ma kształt romba i jest niewielka, w projekcie mam proste linie, szkopuł tylko w tym, że trochę inne kształty rabat mi się teraz podobają.

Witaj Aga

Ja, jak zamieszkałam w moim domu to na działce rosły już zwykłe świerki z dwóch stron południowej i zachodniej. Były sadzone dość gęsto, więc miałam swoją oazę, bardzo mi się podobały i wyglądały ślicznie. Teraz po 10 latach są olbrzymie i już nie jest tak fajnie.
Zabierają mi całe słońce, nawet woda w córki basenie się nie nagrzewa tak jak na słoneczku. Wszędzie korzenie, rośliny słabo rosną, i już mi się nie podobają tak jak kiedyś. Podchodziłam już kilka razy do wycinki, ale mam do nich jakiś sentyment.
Tuje też mam i wydaje mi się, że trochę mniej z nimi problemów.
Ale serbom nie mówię nie. Piękne są i przymierzam się do posadzenia kilku sztuk na mniej użytkowej części.

Co do lini rabat to kiedyś miałam bardziej okrągłe, takie mi się podobały, a teraz przyszła kolej na proste linie i tak zmieniam i przesadzam i końca nie widać
Pozdrawiam

Aguniu jestem z rewizytą domów szeregowych przybywa i faktycznie żyjąc w takiej społeczności trzeba się liczyć z pewnym dyskomfortem. Ja również mieszkam w zabudowie szeregowej chociaż sprzed dobrych kilkudziestu lat. Thuje bym zostawiła i planowała resztę aby stworzyć piękny ogród na możliwe warunki. Nie ma rzeczy nie możliwych Głowa do góry.

Tulę i pozdrawiam

Dostaniesz na gola pupe

Iwka, a Ty masz pospolite czy serbskie te świerki? Jest znaczna różnica.

Loosiuu napisał(a)

Iwka, a Ty masz pospolite czy serbskie te świerki? Jest znaczna różnica.

Ja mam pospolite, niestety takie już rosły na działce
Strasznie mnie kusi usunąć te moje wielkoludy i posadzić serby.

malkul napisał(a)

Dostaniesz na gola pupe

No.

I co nawet lanie nic nie da?

iwka napisał(a)

Ja mam pospolite, niestety takie już rosły na działce
Strasznie mnie kusi usunąć te moje wielkoludy i posadzić serby.

Im później się za to zabierzesz tym gorzej. Przy wsadzaniu trzeba zrobić jak największe dołki i świeżą ziemię dać, bez korzeni i nie wyjałowioną przez duże świerki.
Iwko załóż swój wątek i pokazuj Nie będziemy dyskutować tutaj, bo to poza tematem