Lawendowo-anabelkowo-zawilocowo.
Zawilce były białe, a teraz na różowo kwitną, wymieszały się różowymi co obok rosną???? A różowe co były różowe nie kwitną jeszcze.



Fajne zestawienie bardzo odświeżające przy tych upałąch

Piękne jeżówki u Ciebie . Będą też motyle
Również biegam z konewką i szlauchem. Jeszcze wczoraj w prognozie widziałam jakieś słupki deszczu na dziś wieczór, ale dziś już nie ma. I niestety w najbliższym czasie też nie.

Piękne fotki! Niesamowita ta Twoja lawenda - nadal tłoczy

Zawilce pięknie kwitną
A te od Ciebie klimatyzują się i na razie w masie zielonej przybywają

U mnie jeżówki mają popalone płatki od słońca i upału

Ale pięknieeeee U mnie wczoraj żar z nieba ufff wieczorem podlewanie było musowe trochę zacieniowałam może coś da...buziaki zostawiam

Ewciu jak potrzebujesz kostrzewy sinej to mogę oddać u mnie w przechowalniku marnieje i pewnie bedzie trzeba się z nią jesienią pożegnać, boja nie mam do niej siły.Chętnie oddam w dobre łapki
Swoją lawendę już przyciełam i strasznie łyso mi się na rabacie zrobiło