Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród nad rzeką...

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród nad rzeką...

chojna 10:51, 18 maj 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
kornelia napisał(a)
Ha! Nikt cichaczem się nie przemknie

Pięknie!
Ale obserwujesz już kogoś?


Oczywiście

Ciebie też mam zamiar obserwować jak już założysz swój wątek
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
Agatan24 11:40, 18 maj 2015


Dołączył: 10 kwi 2014
Posty: 995
Ślicznie z tymi lampami. Zamiana na ledy wg mnie wskazana bedzie bardziej nastrojowo.
____________________
Agata- Nadzieja na piękny ogród
chojna 14:21, 26 maj 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
MAD 09:57, 03 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Oświetlenie robi mega wrażenie... Dodaje uroku ogrodowi. My centralnie przed domem mamy latarnię, więc o klimatycznym oświetleniu moge zapomnieć.
Pozdrowienia zostawiam!
____________________
Pozdrawiam! To tu…
chojna 10:52, 15 cze 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Fotorelacja z placu boju
Elewacja skończona, ogrodzenie skończone, murek wymurowany, pies ma nowy kojec (jeszcze do pomalowania), kompostownik stoi już na swoim miejscu, niektóre rośliny przesadziłam, inne dosadziłam i ciągle czasu brak.
A teraz dodatkowo pogody
Na razie cały czas dosadzamy przedogródek.
Zdjęcia robione w trakcie prac, więc nie patrzcie, proszę, na bałagan.





W półkolu rośnie klon japoński, podsadzony miniaturowymi hostami z białym obrzeżem.
Co posadzić z tyłu? Doradźcie proszę. Chciałabym coś zimozielonego i kwitnącego wiosną.
Myślę o Rodkach, ale po prawej dałabym coś wściekle żółtego, np. perukowiec, a dalej półkolem trzy rodki, ewentualnie coś innego.
Trawek nie widać, bo są malutkie. Postaram się obfocić bardziej szczegółowo jak będzie wolna chwila. (W ogrodzie? Na pewno!)


Za żywopłocikiem trzy hortensje grandiflory, przed nimi turzyca frosted curl, pomiędzy nimi miskant morning light się wyłania. Dalej zaczątki kuli cisowej i żółta trzmielina. Miały być azalie japońskie, ale trzmieliny musiałam gdzieś przesadzić, z założenia tymczasowo. Za trzmieliną taxus repandens i hortensja ogrodowa.
W trzmieliny dałabym coś wyższego, tylko co?
I w rogu perukowiec purpurowy, a pod nim rozplenice hammeln i dwie inne, ale nie znam odmiany.


Do drewutni szpaler z limelighta i carexów frosted curl zakończony różanecznikiem, za którym jesienią wsadzę sporą sadzonkę (ok 120) cisa elegantissima.

Trawnik błaga o nawadnianie. Pod brzozami trawa ma cieżki żywot

Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do komentowania

____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
chojna 10:54, 15 cze 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Magnolię spod okna kuchennego musze przesadzić, źle jej tam, ma za dużo cienia.

Przy samej drewutni wokół lampy rośnie trzmielina emmerald gaiety, bardzo ją tam lubię.
Pomiędzy rh a limelighty wcinęłam Miskanta Gracka, mam nadzieję, że da radę.
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
chojna 11:10, 15 cze 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Donice na tarasie.


Rabata przy altanie, którą wiatra i gradobicie zdmuchnął z powierzchni ziemi. Zapożyczona po części z ogrodu z lustrem.
Do wypielenia, położenia linii kroplującej i zasypania korą.


I obok jakiś miskant i hortka sundae fraise. Za nią posadzę dwie wanilki.


I w międzyczasie warzywniczek pokazał pierwszy owoc.


Choiny


Murek oporowy z domem w tle. Wsadzony wiąz górski camperdownii.


Patrząc na te zdjęcia widzę ogrom prac przed sobą. Zarys mam, teraz czas na robienie porządku rabata po rabacie. Chwasty które mogę wyrywam, inne np. skrzyp pryskam octem. Nieużytki przykrywam szmatą. Miałam tyle kartonów po cegle elewacyjnej i oddałam. Zupełnie nie pomyśloałam, aby je wykorzystać
W międzyczasie walczę z grzybem, mszycami i inną zarazą.
Teraz wojna z misecznikami. Najpierw pójdzie do boju karcher, póżniej chemia.
Dodam tylko, że wszystko oprócz prac budowlanych robię sama.


____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
MAD 10:43, 16 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Oj, widzę, że nie próżnowałaś ostatnio. Świetna robota! Te brzozy z przodu domu robią niesamowity klimat... Podziwiam Cię, bo wiem ile to zabawy. Piękne efekty ciężkiej pracy.
____________________
Pozdrawiam! To tu…
chojna 23:47, 16 cze 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
MAD napisał(a)
Oj, widzę, że nie próżnowałaś ostatnio. Świetna robota! Te brzozy z przodu domu robią niesamowity klimat... Podziwiam Cię, bo wiem ile to zabawy. Piękne efekty ciężkiej pracy.


Oj, nie próżnowałam.
Codziennie pracuję aż się ściemni. Dziś pieliłam nieużytki i zakrywałam szmatą.
Wczoraj to samo.
Dosiałam zioła w warzywniku. Pieliłam trawnik wyrywaczem Fiskarsa, który jak najbardziej polecam.
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
bdan 07:51, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Chojna podziwiam, ze walczysz sama. Ja bym nie dała rady.

Co do nasadzeń w półkolu - rodki to fajny pomysł. Ja w projektowaniu kiepska jestem, zastanowiłabym się na tym ile tam masz miejsca, bo jednak rodki trochę rosną.
Chcesz mieć zimozielono i kwitnąco wiosną, no to te warunki rodki spełnią.

A może jakieś trawy z kwiatami na lato a wiosną tulipany? Może hortensje z miskantami, fajnie też zimą wyglądają, albo rozplenice z jeżówkami.

A może jakieś derenie, np Ivory halo. Do brzóz fajnie by pasowało
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies