Olu to polecam Pieczyska. Jest to najbardziej rozwinięta turystycznie wieś.
Można tam popływać na desce windsurfingowej, poleżeć na plaży nad jeziorem.
Polecam również spływy kajakowe Brdą, niesamowite przeżycia na łonie natury.
Jeszcze do niedawna była na Zalewie Koronowskim strefa ciszy, ale ostatnio ktoś z miasta pozwolił odplić łodziom silniki. Piękne lasy, trasy rowerowe.
Samo miasteczko (Koronowo) też jest ciekawe ze względu na swoją historię.
Jest to jedno z najstarszych miast w Polce, któremu prawa miejskie nadawał Kazimierz Wielki.
Co roku, pod koniec lipca, jest spora impreza plenerowa "Festyn cysterski", gdzie można obejrzeć inscenizację Bitwy pod Koronowem i cofnąć się do średniowiecza. Piękna lekcja historii dla dzieci.
Naprawdę można tam odpocząć i spędzić fajnie czas.

Mi osobiście te miesca kojarzą się zawsze z urlopem i czasem wolnym, kocham tam być

Juki będą kwitły. Rabata w trakcie "modernizacji". Brakuje mnóstwa traw.
Ale zanim, muszę przekopać ziemię i wzbogacić.


Moje rodki po kwitnieniu


A ten, którego dostałam ostatnio, zagłodzony , wypuścił młodziutkie, zdrowe pędy. Pięknie kwitł.


Szpaler z Limelight'a Iście ogrodowiskowy Dostanie pewnie jeszcze cebule do kompletu. Czosnki? Czy tulipany?


Zakątek z perukowcem i rozplenicami.


Perukowiec coś choruje, usychają mu kwiaty zamiast tworzyć peruczki, a liście mają jaśniejszą obwódkę.

Hortka pełna pąków

Rośnie w towarystwie cisa repandens i miskanta ML


I trzmielina. Co do jej posadzić wyższego do towarzystwa?


Grandiflory i zaczątek kuli z cisa Grandiflory ciachnęłam bardzo nisko po zaqkupie. Może niekoniecznie powinnam. Mają pąki kwiatowe.



I taki tam widoczek


Ta tsuga miała być Jeddeloh'em Chyba nie jest.


Patrzę, że nic nie kwitnie.
Rozplenica dostanie jezówki do kompletu.

Moja kula rozczochrana, jeszcze przed cięciem.


Ten kosz czeka aby go ktoś otrzymał w prezencie
Miskant Gracek, Róża pnąca zółta, scewola. Róża ma iść po pałąku.

chojna napisał(a)

Olu to polecam Pieczyska.
Jest to jedno z najstarszych miast w Polce, któremu prawa miejskie nadawał Kazimierz Wielki.

Ha! To jak Krosno, kto by pomyślał
.
.
.
.
.
Chojna, jak Ty pięknie pamiętasz nazwy swoich roślinek!
W sumie nie ma co się dziwić, one jak Twoje dzieci
.
.
Wszystko - śliczne! Trzymam kciuki by pięknie rosło.

Olka kusisz coraz bardziej Niech tylko lato przyjdzie to pewnie pomyślimy a jeśli się uda to i pojedziemy
Roślinność u Ciebie bogata i zdrowa czego zazdroszczę W doradztwie jestem do niczego więc nic nie podrzucę mądrego co trzmielinkom dać ale pewnie ktoś, coś
Pozdrawiam

Prawa miejsce nadawał Kazimierz miastu Koronowo oczywiście.
Poprawiłam poprzedniego posta, bo można było wywnioskować, że Pieczyska

Dobre!
Ja pomyślałam, że faktycznie chodziło Ci o Pieczyska!
Teraz, dzięki temu zamieszaniu już wiem, że Pieczyska to wieś w gminie Koronowo, która to gmina ma siedzibę właśnie w Koronowie

To nasza ostatnia robota.
Kompost, torf i widły
Glebę jaka była widać za obrzeżem. Tam będą płyty chodnikowe w żwirze. I moze jakieś cebulowe.



Sadzoneczki miskanta variegatusa zostały przypadkowo prawie wysuszone. Odbiją wiosną.

Łoł! Kawał roboty za Wami! Wzbogacona ziemia wygląda pięknie. Rośliny się odwdzięcza na bank. Warto się natrudzić teraz żeby potem było pięknie. Czekam na nasadzenia.

Pocieszyły mnie Twoje Miskanty ML. Moje też takie liche bździnki. Ale to tegoroczniaki. Mam nadzieję, że w przyszłym roku dadzą czadu.

babka napisał(a)

Roślinność u Ciebie bogata i zdrowa czego zazdroszczę

Oj, ciągle latam z opryskiwaczem Zastanawiam się nawet nad zakupem jakiegoś dużego opryskiwacza, bo mam 6l a to mało!
A to przędziorki, mszyce, grzyb, miseczniki. Mam już lekko dość.
Ale rośliny się odwdzięczają, a to najważniejsze

MAD napisał(a)

Pocieszyły mnie Twoje Miskanty ML. Moje też takie liche bździnki. Ale to tegoroczniaki. Mam nadzieję, że w przyszłym roku dadzą czadu.

Też mam taką nadzieję. Warunki mają dobre, więc jak ich nic nie zeżre to na pewno się odwdzięczą