chojna napisał(a)

Wiesz jaka to ulga Coś fantastycznego Pić piwo bez wyrzutów sumienia, że rośliny na tym ucierpią ))))

To jest to

Mówiłaś, że myślisz o poidełku. Takie zrobiłam w zeszłym roku z pniaka, miseczki i ceramicznych ptaszków z Lidla .

Śliczne !!!

Cześć

zacznę od zachwytu nad Twoimi brzozami - rany jaki one tworza klimat na działce!!!!!!



i kolejne bossssssssssskie ujęcia

Czy to na pewno Limka? Zaróżowiła się odrobinkę.

ja też w pierwszym roku byłam zdziwiona że limki robią się różowe
ale cudne sa i pięknie Ci rosną!!!!!


cudowny Ci on !!!!!!



ja mam tylko jednego małego cisa i niestety więcej mieć nie będę
będę cieszyć oczy u Ciebie

i koniec
przebiegłam i poczytałam cały wątek do dzisiejszych 3 kawek

kochana cudowny ogród tworzysz!!!!!!!
i widzę że zmiany które robisz są tak podobne do moich
tworzymy więc razem
będę trzymać kciuki za Twoje roślinki i ciekawa jestem co tam jeszcze powymyślasz

buziak i udanego weekendu

Aga normalnie się czerwienię

Zdjęcia, które wybrałaś pokazały mi że najbardziej kocham lato ))

Upojenie przynosisz
ogrodzie
miłości pełen
pracowitej

Skrywasz czułe słowa
zaklęcia śpiewne
zachwyty

Jak dziecko wołasz
o ręce matki
dobrotliwej

I szemrząc zalotnie
szelmowsko
odejść nie pozwalasz

Od Agnieszki A_gawy

A teraz coś ode mnie ☺

Wrzosy będą na tapecie w przyszłym tygodniu . W duecie z pumilo.

Funkie mi będą kwitły. Chyba trochę nie ta pora.



Żurawki wyjęta z kostki brukowej. Rozsiala się z nasion.

Poetycko się zrobiło, ogród pięknie ujęty w słowa Lubię patrzeć na Twoje urokliwe brzozy i na resztę też. Żurawka mnie zaskoczyła

Wymieniam różanecznik.

A jednak się nie podniósł. To masz miejsce na newsa
Ale fajne podsumowanie ogrodu zrobiła Admete, śliczne