Gratuluję oryginalnego pomysłu na ogród. Klony obłędnie piękne...

Dziękuję za radość dla oczu

Janie, miałam nadzieję ze powrzucasz zimą trochę zdjęć robionych latem i jesienią a tu cisza!!!!

Powiedz mi proszę czy na miejscu klona i tego cholernego grzyba mogę sadzić któreś z tych drzewek: buk, śliwawiśniowa, wiąz holenderski, deren kausa, tudziez klon tatarski ginnala? Czy one też są wrażliwe na grzyby f i w?

czeka mnie przeróbka kwadratu w którym główną rolę grał sangokaku, chyba nie chce czekać aż zupełnie go grzyb zniszczy... patrzeć i cierpieć.

Dzięki.

Ewelina

no nie wiem co Ci opisać no bo nie miałem styczności u siebie na ogrodzie z tą "zarazą" ale może jednak spróbować z tą opcją wymiany w tym miejscy zainfekowanej gleby na nową - próbować nie zaszkodzi. Mimo wszystko szkoda tego "Sango Kaku"

Fotki zaś nie miałem totalnie czasu aby coś powrzucać ale dzisiaj powklejam kilka ale to raczej będą ze wspomnieniem zimy...










MATANE!

Zimowy ogród japoński, piękny ale jednak tęsknię za kolorowymi klonami
Pozdrawiam

Huh... myślę, że zima odeszła już na dobre a klimaty wiosenne zagoszczą na dobre bo pierwsze oznaki tego są widoczne - zwłaszcza po ilościach fotek zamieszczanych na naszych wątkach.









cdn...


Matane!

Witaj Janie. Twoje klony już zachwycają, co to będzie w sezonie! Ja w końcu znalazłam odpowiednie miejsce dla mojego wymarzonego acer palmatum Aureum W zacisznym miejscu przy ścianie domu obok tarasu
Macham niedzielnie! A i palenisko się tworzy

Tak myślałam, że kloniki już ruszyły! A niektóre nawet z kopyta! Miłego ogrodowego!

Haniu,

nie wszystkie tak ostro ruszyły tylko kilka klonów ale pączki na pozostałych już są więc to kwestia paru dni jak się na nich tez pojawią listki.

Witaj Janie.

Właśnie myślałam o Twoich klonach, a tu miła niespodzianka, bo jesteś
Muszę pooglądać jeszcze raz Twoje klony, gdyż szukam klona palmowego Geisha, ale nigdzie nie mogę go dostać.
Możesz mi coś w zamian zaproponować? Stanowisko południowo-zachodnie, słoneczne. Będzie rósł niedaleko Garneta. A mam już w ogrodzie osakazuki i shaina

macham wiosennie

Renii,

Wiesz nie które odmiany klonów ciężko jest spotkać na rynku w sprzedaży , wybór mały jak wiesz i trzeba dużo się naszukać aby dostać swój okaz. Na a co do acer palmatum 'Gaiesha' też u siebie gdzie mieszkam nie miałem okazji widzieć tej odmiany w ofercie sprzedaży.
Ale jeśli mógłbym polecić jakąś odmianę na tę rabatę poł-zach. to np. odmiana acer palmatum 'Beni Maiko' - jedna z piękniejszych jeśli chodzi o wybarwienia wiosna i jesień. Fotki tego klona mam na stronie 95 (zdjęcie z fotelem a za nim biały parawan i obok ten klonik) - to możesz popatrzeć.
Następna odmiana to acer palmatum "Sceeter's Broom" który posiadam w swoim avatarze - ten klon ma tak ie kolory jakby płonął, jest Mega. Kolejna ciekawa odmiana to - acer palatum Shaina, jest to dość młoda odmiana powstała w wyniku skrzyżowania dwuch odmian klonów: Bloodgood i Atropurpureum. Powyższe klony należą do grupy klonów o czerwonych listkach ale też polecam acer palmatum 'Orange Dream' o pięknych pomarańczowych wybarwieniach. Możliwości masz wiele

pozdrawiam

ps. Reni w Tobie też jest nadzieja - bo zobacz jak mało nas pasjonatów jest na Ogrodowisku, którzy tworzą w całości swoje rabaty w klimatach japońskich ogrodów.