Ewa, jarzmianki mam na zachodniej wystawie, troszkę słonka je muska rano i potem po 15-tej do wieczora.
U mnie kwitną teraz jak szalone.
Te bordowe przy pierwszym kwitnieniu miały chore liście, wyrywałam je, pryskałam i teraz wreszcie krzaki się zrobiły porządne i zaczynają drugie kwitnienie, fajnie się zgrały z różami Heidi Klum bo ona też właśnie zaczyna tłoczyć drugi raz.
Białym powycinałam po pierwszym kwitnieniu zbrązowiałe kwiatostany, a one teraz nawypuszczały nowych od groma.