Piękne wspomnienia z lata pokazujesz, ale moją uwagę przykuł kwitnący ciemiernik. Wiem, że są odmiany, które kwitną całą zimę. Nawet dwa lata temu szarpnęłam się i kupiłam latem dwie wypasione doniczki po 35 zł. Kompletny niewypał, kwitną późną wiosną i liście zakrywają całe kwiatki.
U mamy ema jest taki jak Twój, nawet teściowa chętnie się nim podzieliła ze mną. Sama go rozrywałam, nie wykopując całego. Latem ubiegłego roku zanikły u mnie ostatnie listki, a ja boję się zapytać, czy ta jej część przeżyła, a jak tam jestem to zapominam sprawdzić. Dała mi też teściowa 3 młode siewki, mam nadzieję, że chociaż one będą chciały u mnie rosnąć.
Twój to piękny okaz.