Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja działka na Dębowym Lesie

Moja działka na Dębowym Lesie

anabuko1 23:00, 30 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
AniazUroczyska napisał(a)


A może ten ropuch, to zaczarowany książę?

chyba tak , bo dzisiejsze sprawy dobrze były załatwione
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 23:04, 30 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
anpi napisał(a)
Prace posuwają się u Ciecie do przodu...ale przy współpracy szybciej idzieJa swoje Maliny też przesadziłam.Jeszcze czeka nas przygotowanie warzywniaków.Twój będzie na całej długości tych malin?

Tak pomału prace do przodu posunęły się.
Ja warzywniak będę już robić po niedzieli.
Maliny są wzdłuż granicy pod lasem i na 34 metrów wzdłuż.80 kęp.

Aniu Tajga u mnie od korzenia wypuszcza listki.a twoja ?

W sumie wszystkie powojniki żyją
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 23:18, 30 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Milka napisał(a)
Wszystko rośnie a to żaby ziemne, norki mają. raz mój piesio ganiał i dokuczał i jak strzeliła, to potem mi się pienił kilka godzin, ale przeżył
c
I to niespotykana przygodę miałaś z tą zabcia i pieskem. Dobrze , ze wszystko dobrze się skończyło.

Wczoraj mieliśmy jeszcze nieprzewidziane prace. .awaria przewodu elektrycznego. Trzeba było rozkopac ;wyciągnąć rośliny nowy przewód położyć ,zasypać i ba nowo rośliny posadzić.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 23:29, 30 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
gogo napisał(a)
Dołączam swoje zachwyty nad skrzyneczkami
Kawał roboty zrobiliście, będzie owoców mnóstwo.
Szkoda, że wykopałaś ropuchę, a nie złotą rybkę.
A może ona spełni życzenie, że dogadasz się z sąsiadem od modrzewi.
Czego Ci życzę

dziękuję Grażynko
Wyobraź sobie,że chyba ta żabcia była złotą.
Dziś rano oj sąsiad już o 8 rano przejechał na swoją dziabkę.
Jak tylko go zobaczyłam w te pędy do niego.
Rozmowa i ,,, cel osiągnięty.Drzewka dwa rzędy usunął .Na 2,5-3 metry mam wolną przestrzeń od sąsiada .

to może z tej radości wiosenne kwiatuszki


Lilie św. józefa czy też św.Antoniego rośna w gore.
Z tej racji posadziłam też kilka nowych do ziemi azjatek
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 23:39, 30 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
sylwia_slomczewska napisał(a)
Kawał roboty zrobione, przed rokitnikiem ostrzegasm miałam dwa, jednego się pozbyłam od razu bo miałam w rabacie(poszedł do sąsiadki) Rośnie duże, kłuje niesamowicie, a rozłazi się równie mocno co sumaki, tylko na jednym odroście korzeniowym potrafi wypuścić kilkanaście młodych pędów w górę i rosną w niesamowitym tempie( sumak sie do nich nie umywa pod tym wzgledem. W tydzień i z 10-15cm w górę śmigały.
Zostawiłam jednego w pobliżu łąki bo tam mi tak bardzo nie zależy gdyby poszedł, ale w rabacie bujałam się jeszcze dwa lata po wykopaniu, choć wydawało się, ze wszystkie korzonki wyjęte z ziemi Słyszałam jagoda goi zachowuje się bardzo podobnie.

Sporo zrobione i to mnie cieszy.
Po niedzieli już warzywnik.
O a czego rokitnik be ? Może dam radę go okełazć.witamina C - duża w nim
Posadziłam do na końcu działki .
Jagoda goi, też jest na końcu działki i w rogu prawie.To niech tam sobie rośnie.
Takie ładne krokusy skryły mi się z jedyną nie przyciętą lawendę.

Oczywiście lawendę przycięłam

Inne też jeszcze kwitną

Twoje Sylwuś pewnie też jeszcze kwitną na całego ?
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 23:44, 30 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Rumianka napisał(a)
Skrzyneczki przecudnej urody, dzięki Twoim zdolnym "łapkom"...Z rokitnikiem miałam identyczne doświadczenie, co Sylwia...a jagodę Goi sąsiad miał w formie wielgachnego kłującego poczochrańca i w ubiegłym sezonie wywalił go...w pierony...

Oj oj dziękuję.chyba się zrumieniłam
Oj , ale ponoć rożne są rokitniki.Trochę mnie martwicie.Ale rośnie na końcu w razie czego wymienię. Jagoda goi też na końcu działki i w rogu.
W razie czego będę wymieniać.

Czosnki rosną

a ciemiernik wciąż kwitnie
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 23:50, 30 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Waclaw napisał(a)


Ale ognisko pachniało! Lubię przesiąknąć zapachem ogniska

Ja też lubię ognisko, zapach ten klimat.Jeszcze trochę i będzie ono przeniesione na drugą stronę

Orliki rosną
Prymulki kwitną

Hiacynty u mnie dopiero takie
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 00:04, 31 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Nad stawem jeszcze prace stoją .Mokro, grząsko.Trzeba czekać,Aby teren wyrownać.
Od łąk

Od sąsiada
Oj kedy tu będzie ładniej
ale wzłuż siatki z siadem kakieś krzewy i roślinki posadziłam.Fiona jak zwykle ze mną albo za mną chodziła
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
jolanka 07:01, 31 mar 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Aniu, wspaniała wiadomość z sąsiedzkimi nasadzeniami Ufff

Rokitniki są rzeczywiście ekspansywne, to prawda. Miejsca potrzebuje sporo i na pewno niczego w pobliżu bo „zje”
Aby owocował trzeba mieć dwa, męski i żeński. Też chciałam ale .... aż tyle miejsca nie mam.
Goję mam i krzaczor kłujący jest. Owoce fajne ale tylko ja je jadłam, nawet ptaki nie chciały, nie znają się
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
zawitka 08:54, 31 mar 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
Dobrze mieć takiego sąsiada co zrozumie .Mam rokietnika po drugiej stronie płptu to pod fundamentem przełazi .Wredny jest to prawda.Fiona pomocnica pilnuje pani. u Was woda stoi a u mnie such i podlewam
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies