No tak ciekawie nawet te strumienie wody nawet się ułożyły i światłu zachodzacego slonca ładnie je podświetlo.
Bukieciki różne lubię.
U mnie pustynnik, jeszcze nigdy nie kwitł.
ale jeden mam 2 lata.a jeden tegoroczny. Moze na drugi rok ??
Zaraz pójdę zobaczyć go do ciebie.
Róża gizelka
Chipek
Jak ja zawsze chciałam mieć łan gożdzików właśnie tych co są u ciebie. Wręcz je uwielbiałam. Z uzbieranych pieniążków mama kupowała mi nasiona a często mi nie po wschodziły. Teraz ma działkę i ich nie mam już nasiona kupiłam i nie wysiałam jeszcze.
Jest tyle pięknych roślin kwiatów z dzieciństwa. Nigdy wiosną nie mam czasu ciągle pędzę aby wszystko zrobić wysiewy są na szarym końcu.
W zeszłym roku miałam piękne cynie w tym roku zasiałam i chyba nie powschodziły. Miałam i nadal mam dużo cięcia krzaków. Znowu jałowce są do cięcia, a nie można nic robić ukrop się leje z nieba.
Nie wytrzymuję tych upałów. Siedzę i leje się ze mnie.
Cała wschodnia i centralna Polska to jakaś kara z tym żarem.
Elu,, to ja mogę ci nasionek z goździków zebrać ??
To prawda jest dużo roślin z dzieciństwa te maja duże sentyment jak dla mnie.Piwonie , buliny ( których nie mam )