Przepiękne kwiecia u ciebie, jak zresztą co roku
Jest się czym zachwycać

Śliczny ten złocień. Ja myślałam, że to jeżówki.

Aniu, obejrzałam sobie Twoje kwitnące róże, powojniki i inne cudeńka. Przepiękne. Wszystko buja.
Doszłam do wniosku, że u nas na północy wszystko trochę póżniej kwitnie. Moje powojniki dopiero tydzień temu zaczęły na dobre kwitnąć. A Twoje jak piszesz niektóre już kończą.
Piękne masz róże. Czy jakoś specjalnie chronisz je przed chorobami grzybowymi? Ja przy starym domu mam sporo Mr Lincoln i Chopin. Tu gdzie mieszkam w tym roku dosadziłam pnące New Down i Utersener Klosterrose. Ale jeszcze mało je widać. Są małe.
Aniu, czy mogłabyś zajrzeć do mnie na str 150, post chyba 6 i zobaczyć co dzieje się z moimi Mazurkami. Mam kilka powojników Mazurek i na wszystkich takie coś zaobserwowałam. Może spotkałaś coś takiego na swoich?
Pozdrawiam.

Jej, takiego szafirowego motylka jeszcze nigdy nie widziałam! Ciekawa jestem, co on lubi jeść i czy występuje także w centralnej Polsce, może udało by mi się przywabić do ogrodu
U Ciebie lato jakoś tak bardziej widoczne - moje liliowce jeszcze wcale nie zamierzają kwitnąć, dopiero małe pączki mają.
Ach, te maczki ...

Aniu, dzięki za informacje, różę Elmshorn na 100% kupię i posadzę przy białej kratce w romantycznym kąciku.
Rosnąca tam czerwona różą kwitnie krótko i nie powtarza kwitnienia.
Jak dam drugą różę, będą cały czas kwiaty.

Aniu dziękuję za informacje o powojnikach, róża elmshorn przepiekna. Czy ona się pokłada i wymaga podpór?

Te maki są piękne! One się same wysiewają? Boje się spojrzeć w kłącza (?) maków które zakupiłem miesiąc temu. Jeszcze nic z nimi nie zrobiłem

Imponująca kolekcja powojników. Te ciemne są najlepsze

Róż też dużo, szukam jakiejś na początek. Byłaby to moja pierwsza róża więc proszę o wyrozumiałość