Lilie w lodówce i dobrze,Moje kolejne też
Co w ziemi na Dębowym to dowiem się po niedzieli
...sama chciałabym wiedzieć co tam się dzieje
.Cyba z miesiąc już tam nie byłam.
Tak wszystkiego więcej, ładniej.
Ale w tym roku przez tą moja pracę nic prawie w czasie niewidzie
Chyba,że tylko to co idąc do pracy rano .
Pracuję do czwartku włącznie,ale do świąt też trzeba się przygotować i to nie tylko domowo, wizualnie ale duchowo też
W poniedziałek już moja córcia jest!!!!W końcuCiesze się jak gówniarz na to nasze bycie razem!!W końcu te święta będą w komplecie.reszta schodzi na plan dalszy , rozumiesz ??
Jak moje hosty się maja też nie wiem. co za rok!!!
Ale na parapecie Emperss Wuu już wypuszcza listki.A są dwie na jedną działkę i na drugą
Moje mają zjeść,Od wiosny kiedy będę wyjeżdżać na razie na prace. będę zabierać Fionę !!Już ona się rozprawi z wrogami moich roślin.Tak jak od 3 lat !!