.Szałwia omszona Ostfriesland przycięłam, bo przekwitła.Wykopałam 2 sadzonki,Podzieliłam i zrobiłam 5 małych.
Usunęłam kocimiętkę z różanki, bo mnie denerwowała,powykładana i nijaka.
Teraz tam szałwię posadziłam.
Na drugi rok więcej jej dosadzę na przód na szpalerek.
Pięknie liliowce zaczyna dopiero lubić haha ha mam ich kilka ale zawsze można mieć więcej cała reszta też śliczna. Deszcz i u nas w końcu popadł dla nie to zbawienie bo tak ostatnio podlewalam że mi pompa w studni padła. Wczoraj kupiliśmy nową
Buziaczki
Każdy tworzy jak chce .Swój ogród to swoje rośliny, swoje własne doświadczenia,swoje nasadzenia, próby, swoje nawet przemeblowania roślinne.
Może u ciebie ta kocimiętka się sprawdzi.U nie miała amol miejsca przy różach i nie było jej widać,Wybujała.I w efekcie ją usunęłam .
Napikowanie roślin jeszcze można.Dadzą radę abyś pamiętał o piłowaniu ich i podlewaniu.
Beatko, ja kiedyś tj, na początku też ich może nie zauważałam .
Ale z rok na rok coś dokupiłam.A przyszedł taki rok co kupiłam ok,20, na drugi też tyle samo .I juz jest ok, 60 .Nie liczę dokładnie.
W mnie wczoraj trochę popadało na raty.
Dziś to słone to deszczyku trochę.Angielska pogoda.
Ale ważne,że deszcz jest .I nie usze podlewać, też godzinami.
O to wydatek miałaś z nową pompą.Ale dla ogrodu to ważne rzeczy.a nowa posłuży dużej
Pergole pomalowałam.Dzisiaj ,Ale jeszcze nie stoi na docelowym miejscu przy , czy w różyczce.Schnie.Tylko coś zaczyna kropić.Czy deszczyk da jej wyschnąć ?
Twoja ostróżka rośnie.Mam nadzieję,że będzie taka duża kiedyś jak u ciebie ??
A jej dla towarzystwa taką kupiłam
Pochodziłam trochę po Twoim ogrodzie, jest pięknie, kolorowo i klimatycznie. Napisałam " trochę", bo my, nowi mamy problem z ilością stron do przejrzenia. A chciałoby się wszystkie. Zastanawiam się, czy nie dałoby się co jakąś pełną ilość/ np. 300, 600 i.t.p./ robić krótką "wizytówkę"- kilka ogólnych zdjęć i krótki tekst. Pozdrawiam.
Piękne kwitną u Ciebie wszystkie kwiaty, ja swoje liliowce trochę zapuściłam. U mnie za gęsto, a nie mam ich gdzie wyeksponować. Nie chcę umniejszać już trawnika, bo nie mam na tyle wody do podlewania. Ten sezon jest jakiś dziwny, suchy, nieprzewidywalny po prostu ciężki.
Aniu pięknie u Ciebie doczlapię w tym tygodniu
Co to za ostrozka ta różowa ?gdzie kupiłaś ?muszę wsio pooglądać tak się wszystkie roślinki rozszalaly i cudnie kwitną