Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

siakowa 14:11, 16 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
bałam się takiej mega kostkowej wersji choc pewnie niepotrzebnie
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 14:13, 16 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
moze faktycznie kostki z róznych gatunków i tym samym troche odcienie zieleni by sie pomieszały...
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 14:14, 16 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
a szałwia wytrzyma słońce latem tylko do 13?
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 14:16, 16 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
bo tam na końcu to ta szalwia juz jest wystawiona na słońce aż do wieczora ale tutaj z boku to latem ok 13 juz zaczyna byc cień
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
magnolia 14:22, 16 sty 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
siakowa napisał(a)
a szałwia wytrzyma słońce latem tylko do 13?


hm, trochę za mało
____________________
siakowa 14:23, 16 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
jezusiu taki gosć u mnie a ja musze kompa wyłaczyc i isc na zebranie...
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Mala_Mi 14:27, 16 sty 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Szybki rzut do problemu.. bez dokładnego przemyślenia...
Pomieszanie rozplenicy z liliowcami wg mnie jest do niczego.. ale mogę się mylić, bo tylko tak mi się wydaje.. liliowce jak im coś zalegnie na liściach to się zrobią brzydkie. A kwitnienie liliowców już nakłada się z szybkim przybieraniem rozplenic.
Z irysami syberyjskimi już może być.. bo irysy szybko starują, kwitną w maju, rozplenice startują końcem maja.. Jak rozplenice urosną duże, to irysy możesz bezkarnie przyciąć.. a jak nie będą denerwować to możesz zostawić..

Liliowce nawet opisywane jako białe.. nigdy nie są białe..wpadaja mocno w odcienie żółtego....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
magnolia 14:31, 16 sty 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
siakowa napisał(a)
jezusiu taki gosć u mnie a ja musze kompa wyłaczyc i isc na zebranie...


leć, mi sie tez czas kończy

Ania- no własnie też te lilowce nie do końca mi tutaj...
____________________
Madzenka 19:32, 16 sty 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
I mi te liliowce, a już tym bardziej irysy nie psaują.... Dobrze, że się Magnolio pojawiłaś tylk Twoj autorytet może wplynąć na Kaśie my już dawno wszytsko chciałyśmy zgeometryzować, dodać trawki, szałwię, werbeny , czsonki główkowate, i inne takie a ona swoje



A tak na serio Kasiu: liliowce są wymgajace, pieknie wyglądaja w bardzo dużych łanach. Takie kępy z trawami będą zbyt jednolite. A irysy to dwa tygodnie kwitnienia i cały sezon denerwujacych liści...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Jagodaa 19:42, 16 sty 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Nie lubię liliowców . Dobrze, że ich nie będzie .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies