Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :)

RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :)

_Martini_ 14:24, 14 mar 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Renatko, super pokazałaś różnicę w kolorze Doktora. Stanowisko ma spore znaczenie. Czy ten krzew od strony słonecznej szybciej przekwita? Przypala się?
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
AgataM 14:46, 14 mar 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
SOUVENIR DU DOCTEUR JAMAIN





Właśnie takiej róży szukam. Cudna...
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
Rench 21:23, 14 mar 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
asiak - Tak, zaczyna się szaleństwo Tym bardziej,że dzisiaj stwierdziłam kilka przemarzniętych róż,trzeba nowe kupić,albo coś innego w ich miejsce.

_Martini_ Właśnie wczoraj kiedy pisałam,pomyślałam że nie przypala go,mimo iż rośnie na totalnej patelni. A inne ciemne róże za domem,gdzie są częściowo osłonięte przypalało i musiałam przesadzić.

AgataM - Też ją bardzo lubię. I jeszcze po tej zimie wygląda całkiem dobrze,mimo że nie była kopczykowana,ani okrywana niczym.
Inne mają podmarznięte pędy.
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
jolanka 21:28, 14 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Renatko, fajnie, ze jesteś z powrotem
Tez jestem ciekawa czy cos wypadnie po zimie Oby jak najmniej ale wiele roz miało juz pąki liściowe i na pewno podmarzły.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Dorota123 21:33, 14 mar 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Rench napisał(a)
Pochwalę się jakie nowe różyczki zamówiłam
Miejsca nie mam,ale zrobię przegrupowanie i oddam w dobre ręce kilka takich,które mi nie pasują.

Fimbriata, Herzogin Christian,Irina,Rosa gallica Violacea i nowa Tuscany, bo poprzednią eM mi ukatrupił,to musiałam sobie odkupić


Też zamówiłam kolejne różyczki i tak jak Ty nie mam miejsca żeby wszystkie wsadzić, część wyląduje w donicach. Później się znajdzie dla nich miejscówka. Mój em mi nie ukatrupił żadnej róży, ale stwierdziłam że potrzebuję ich więcej więc zamówiłam na wyrost.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Rench 12:28, 15 mar 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
jolanka - W tym roku czekam cierpliwie z cięciem,aż całkowicie ustąpi zagrożenie przymrozkowe. Chociaż paluchy swędzą,żeby już ciąć
W tamtym sezonie za dużo straciłam przez to ,a teraz widzę że podmarzły właśnie te osłabione,które po tamtej wiośnie miały się zregenerować. Trzeba będzie się z nimi pożegnać.
Dorota123 - Po ostatnich sezonach ,zaczynam już bardzo uważnie sprawdzać mrozoodporność na różnych stronach. Za dużo mnie kosztują takie wymiany. Chyba dorastam i mądrzeję ogrodowo Ale nowości tak kuszą
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Dorota123 20:45, 15 mar 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Też zwracam uwagę na mrozoodporność, ale nie zawsze się to sprawdza. W ubiegłą zimę prawie wszystkie mi przemarzły (trzy nie ożyły). Na wiosnę startowały od ziemi. W tym roku wszystkie mają kopczyki, a i góra też jest w większości zabezpieczona. Mam nadzieję, że w tym roku pokażą na co je stać.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
iwonadm 20:53, 15 mar 2018


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Reniu fajnie, że jesteś ja też nie mogłam się oprzeć i popełniłam zakupy w Flori... zamówiłam Geof Hamliton, Pashminę i mają mi dosłać pomyloną Eyes for you
____________________
Iwona ogrodowe-przygody
Kasiek 20:54, 15 mar 2018


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763



Kasiek - w tym sezonie szykuję się na spektakularne występy SOUVENIR DU DOCTEUR JAMAIN

W ubiegłym sezonie wypuściła długie pędy,wyglądają na zdrowe,nie przemarzły.
Teraz je lekko przygnę,żeby zrobiły się girlandy.
Ma je 3szt.każda na innym stanowisku.
Ta która rośnie na pełnym słonku ma kwiaty bordowe, te od strony wschodniej mają kwiaty w odcieniu wpadającym w fiolet.
]

A to ze strony wschodniej



Strona wschodnia mnie zwalila z nog... Jakis czas temu pisalam, ze juz zadnej, nie nie i nie. Jak juz, to powtorka moich roz ogrodowych, po prostu kolejne egzemplarze tych samych...Bo tak szczerze, ja wcale miloscia do roz nie palam...A Jamain...tak bezczelnie, tak podstepnie wkradla sie do mojego serca..
Piszesz ze lekko przygniesz, ale nie kulkujesz? Swojego czasu kulkowalam, szczerze powiem, ze zbyt zachwycona nie bylam...
____________________
Bawarka
olga80 21:04, 15 mar 2018


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Twoje róże Reniu zachwycają, Herzogin Christiana też chodzi mi po głowie w tym roku chciała nie robić różanych zakupów jednak trudno się oprzeć jak się widzi takie cudeńka w szkółkach.
____________________
Teresa Moje małe królestwo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies