Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :)

Pokaż wątki Pokaż posty

RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :)

iwonadm 12:52, 16 mar 2018


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Renia zmieniła m na boscobel i domowiłam princess Aleksandra of kent a gdzie kupiłaś lilie?
____________________
Iwona ogrodowe-przygody
Rench 19:35, 16 mar 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
agata19762 - Właśnie,zaczyna mnie nosić. Ścięłam tylko trawy,bo były bardzo zmierzwione. Reszty nie ruszałam,niech zaschnięte liście okryją roślinki przed nadchodzącymi mrozami.
Kasia_CS - W pierwszym sezonie szału nie ma, zazwyczaj tylko potwierdzenie odmiany.Ale każdy kwiatek cieszy.

____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Rench 19:41, 16 mar 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
iwonadm - Lilie kupiłam w https://www.lilygarden.pl/pl/c/Lilie-Pelne/67
Zaskoczyły mnie bardzo dorodne cebule.
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
AgataM 19:47, 16 mar 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4904
Rench napisał(a)
iwonadm - Lilie kupiłam w https://www.lilygarden.pl/pl/c/Lilie-Pelne/67
Zaskoczyły mnie bardzo dorodne cebule.


Witaj Renatko Cudne te lilie. Jeszcze takich nie miałam. Dziękuję, że pokazałaś tę stronę. Przynajmniej mam rozeznanie w ich wyborze. Pozdrawiam
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
Rench 19:54, 16 mar 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
AgataM - ja chorowałam na pełne. Dotychczas kupowałam na ryneczku,albo na all i zawsze było coś innego.
Zamiast różowych pełnych,wściekle pomarańczowe pojedyńcze itd.
Mam nadzieję,że teraz z profesjonalnej strony będą zgodne z zakupem.
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Dorota123 21:27, 16 mar 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Rench napisał(a)
Dorota123 - zamarły zanim zakwitły?
Zanim wypuściły listki, może za wcześnie zabrałam się za to kulkowanie? Teraz po prostu boję się przyginać pędy, może jakieś konkretne wskazówki byś dała.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Zagajanka 21:40, 16 mar 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Rench napisał(a)
Herzogin Christiana zawsze była moim chciejstwem,ale kiedy miałam duże zakupy różane ,to każda złotówka się liczyła. Teraz mogę zaszaleć,bo dokupuję już tylko pojedyncze sztuki. Madame Anisette i Constanze Mozart kupiłam okazyjnie na all Z serii Parfuma nie będę miała jeszcze tylko Gräfin Diany i Marie Henriette

Koleżanko droga, ależ Kordes zaszalał i dodał do tej serii Parfuma parę odmian więcej
Jest o czym marzyć i nawet nie przez jeden sezon
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Kasia_CS 21:45, 16 mar 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Rench napisał(a)

Ale każdy kwiatek cieszy.


Ototo

A strona z liliami super! Przepiękne te piękne, cebule takie dorodne.. ja zaczynam żałować zakupu z innej strony, choć jeszcze nie dostalam zamówienia
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Rench 01:45, 17 mar 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Dorota123 - Trudno mi powiedzieć na odległość,co im zrobiłaś źle.Nie były odłamane u nasady ?
Ja jak już,to złamałam,bo za mocno przygięłam krótki pęd.
Powinno się przyginać kiedy zaczynają się budzić i mają giętkie pędy.Nie za mocno ściskać pęd mocowaniem. Ja sobie kupiłam taśmę ogrodniczą w Biedrze ona ma ok 0,5cm szerokości więc nie uszkodzi tkanki,tak jak drucik.
Na niej powieszę może kamyczki,zobaczę co znajdę,żeby obciążyć lekko do poziomu.
Nisko do ziemi już nie będę przypinała.

Zagajanka - No kusicielka jedna

Masz może Gräfin Dianę ?


Gartenprinzessin Marie-José jest śliczna
Kasia_CS - może Twoje też będą dorodne
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Kasia_CS 12:17, 17 mar 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
a propo kulkowania, to ja robiłam coś takiego, że do końca przyginanego pędu zawiązywałam wstążkę/rafię (coś miękkiego własnie) i drugi koniec przywiązywalam do szpilki do agrowłókniny i na początku nie napinałam mocno tego pędu, tylko dawałam spory luz na tej wstążce. Potem skracałam dystans do ziemi z czasem i się udawało
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies