Olili
12:58, 15 paź 2014
Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Witam serdecznie całą ekipę forumowiczów.
Ogrodowisko podglądam od dawna, od jakiegoś czasu przeszłam nawet na pismo czytane .
Słów zachwytu dla wielu tutejszych ogrodów i realizacji Danusi nawet nie umiem wyrazić, tym bardziej, że poczyniło już to sporo osób, których kunszt języka jest lepszy od mojego .
Oglądanie Waszych ogrodów jest dla mnie odskocznią od codzienności, relaksem, balsamem na sponiewieraną cierpieniem duszę.
Uwielbiam przypatrywać się roślinom i je podziwiać gdziekolwiek jestem.
Zachwyca mnie ich piękno a także siła jaka w nich tkwi.
Sama posiadam sporą działkę, która byłaby niezłym materiałem na cudny ogród tylko jest jedno ale..
Jestem osobą przewlekle chorą i niestety nie byłabym w stanie o niego dbać a mężowi nie starczałoby już na to czasu, gdyż spada na niego wiele dodatkowych obowiązków z racji mojej choroby.
Ja jednak na miarę swoich możliwości staram się żyć normalnie, w okresach polepszenia wyciągać z życia ile się da .
I tak np. nie potrafię(nie chcę) odmówić sobie przyjemności posiadania roślin w swoim ogrodzie, bo kocham patrzeć jak one rosną jak się zmieniają z każdą porą roku - to dla mnie jak poezja. Jestem wtedy szczęśliwsza .
Chciałabym małymi kroczkami coś tam zawsze dosadzić, by mieć się czym cieszyć i pomyślałam, że jednak się tutaj zarejestruję (dodatkowo zmotywowała mnie do tego córcia), bo obserwuję jak pięknie potraficie sobie tutaj pomagać, doradzać...
Mam nadzieję, że ja również otrzymam od Was doświadczonych sugestie co do moich nasadzeń..
Głównym kryterium w przypadku doboru roślin u mnie musi być ich mała obsługowość, nie mogą to być rośliny wyszukane, delikatne, wymagające regularnej troski, ale takie, które wybaczą mi jakieś okresowe zaniedbania..
Wiem, że jest to forum, na którym poziom ogrodów jest bardzo wysoki i każdy nowy dąży do tego ogrodowiskowego modelu ..i ja tu zbytnio nie pasuję, ale zachęciła mnie panująca tutaj miła atmosfera, a z drugiej strony pomyślałam sobie, że jeśli będę sadzić rośliny z Waszą pomocą to uniknę wielu pomyłek i może za parę lat, gdy poprawi się mój stan zdrowia - ciągle mam taką nadzieję,że lekarze wpadną na odpowiednie leczenie, będę dokładać roślin z wielkim rozmachem, pielęgnować je i patrzeć jak pięknie rosną .
Ujawniłam się już w dziale "pojedyncze pytania na temat projektowania.." , ale jednak postanowiłam poprowadzić wątetk.
Ewentualnie poproszę o usunięcie tamtych postów.
Zdjęcia swojej działki( no może fragmentów,bo trochę się krępuję - nie ma w tym cienia kokieterii) umieszczę przy następnych odwiedzinach, bo leżakują w innym komputerze.
Jescze raz witam wszystkich.
Iza
Ogrodowisko podglądam od dawna, od jakiegoś czasu przeszłam nawet na pismo czytane .
Słów zachwytu dla wielu tutejszych ogrodów i realizacji Danusi nawet nie umiem wyrazić, tym bardziej, że poczyniło już to sporo osób, których kunszt języka jest lepszy od mojego .
Oglądanie Waszych ogrodów jest dla mnie odskocznią od codzienności, relaksem, balsamem na sponiewieraną cierpieniem duszę.
Uwielbiam przypatrywać się roślinom i je podziwiać gdziekolwiek jestem.
Zachwyca mnie ich piękno a także siła jaka w nich tkwi.
Sama posiadam sporą działkę, która byłaby niezłym materiałem na cudny ogród tylko jest jedno ale..
Jestem osobą przewlekle chorą i niestety nie byłabym w stanie o niego dbać a mężowi nie starczałoby już na to czasu, gdyż spada na niego wiele dodatkowych obowiązków z racji mojej choroby.
Ja jednak na miarę swoich możliwości staram się żyć normalnie, w okresach polepszenia wyciągać z życia ile się da .
I tak np. nie potrafię(nie chcę) odmówić sobie przyjemności posiadania roślin w swoim ogrodzie, bo kocham patrzeć jak one rosną jak się zmieniają z każdą porą roku - to dla mnie jak poezja. Jestem wtedy szczęśliwsza .
Chciałabym małymi kroczkami coś tam zawsze dosadzić, by mieć się czym cieszyć i pomyślałam, że jednak się tutaj zarejestruję (dodatkowo zmotywowała mnie do tego córcia), bo obserwuję jak pięknie potraficie sobie tutaj pomagać, doradzać...
Mam nadzieję, że ja również otrzymam od Was doświadczonych sugestie co do moich nasadzeń..
Głównym kryterium w przypadku doboru roślin u mnie musi być ich mała obsługowość, nie mogą to być rośliny wyszukane, delikatne, wymagające regularnej troski, ale takie, które wybaczą mi jakieś okresowe zaniedbania..
Wiem, że jest to forum, na którym poziom ogrodów jest bardzo wysoki i każdy nowy dąży do tego ogrodowiskowego modelu ..i ja tu zbytnio nie pasuję, ale zachęciła mnie panująca tutaj miła atmosfera, a z drugiej strony pomyślałam sobie, że jeśli będę sadzić rośliny z Waszą pomocą to uniknę wielu pomyłek i może za parę lat, gdy poprawi się mój stan zdrowia - ciągle mam taką nadzieję,że lekarze wpadną na odpowiednie leczenie, będę dokładać roślin z wielkim rozmachem, pielęgnować je i patrzeć jak pięknie rosną .
Ujawniłam się już w dziale "pojedyncze pytania na temat projektowania.." , ale jednak postanowiłam poprowadzić wątetk.
Ewentualnie poproszę o usunięcie tamtych postów.
Zdjęcia swojej działki( no może fragmentów,bo trochę się krępuję - nie ma w tym cienia kokieterii) umieszczę przy następnych odwiedzinach, bo leżakują w innym komputerze.
Jescze raz witam wszystkich.
Iza
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
Iza -Ogród-wyrozumiały