Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Ogród z łezką II

Ewa777 19:25, 13 kwi 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Kindzia napisał(a)

Dostałam, po aferze jaką zrobiłam w centrali DHL. Odbiór podpisał pracownik, a jej nie dostarczył wczoraj...dobrze, że dzisiaj chociaż.


Uff, to całe szczęście, że dostałaś wreszcie paczkę. Nerwowo pewnie miałaś. Niektórzy kurierzy, to nieźle kombinują. Z jedną firmą kurierską ciągle mam hocki-klocki.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Kindzia 19:27, 13 kwi 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Basilikum napisał(a)
oj mam nadzieje, ze magnolki przyjda i nie wymeczone podroza beda

jedziesz dzis do ogrodu??

ja zaraz lece podzialac.

Przyszły, ale wydawało mi się, że jak od Zymona, to będą pierwsza klasa. Tak nie jest. Kern ładny, z pąkami kwiatowymi, rozkrzewiony. Natomiast Alexandrina...3 patyki, ledwo zielone listeczki zaczyna być widać, ani jednego kwiatka nie będzie. Stacjonarnie bym na pewno nie kupiła takiego patyka...

Nie, w Zabrzu jetem. Imprezę wyjazdową mamy.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 19:31, 13 kwi 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Tess napisał(a)
Kasiu, odpowiedziałam u siebie, ale i tu napisze.
To nie ja go wynalazłam, tylko mój kolega z pracy.
Kolega twierdzi, że wysiewał do doniczek (ale on wszystko wysiewa do doniczek), w pierwszym roku nie miał kwiatów, w kolejnym cudne, wysokie (twierdzi, że 120 - 150 cm) i calusieńkie obsypane kwieciem. Na jednej roślinie od kilku do nawet jedenastu pędów naliczył.
Jednakże u niego sucho Więc nie wiem, czy da radę u Ciebie. A w necie nie piszą, jakie ma wymagania.
Ale nasionka obiecał w poniedziałek przynieść.
Ja myślę tak - trzeba spróbować. I już
Jak tylko będę miała nasiona, natychmiast Ci ślę.

Widziałam w necie zdjęcia, cudne to jest! Spróbuję posiać i posadzić potem do gruntu. Może akurat...
Niby rozplenice też zalewania nie lubią, a u mnie w ciągu 3 tygodni dwa kompletne zalania przeżyły, stały w wodzie. I rosną jak dzikie do dzisiaj

Tessiu
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 19:35, 13 kwi 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Urszulla napisał(a)
Z tymi magnoliami to niezły pasztet, co powiesz przy życzeniach- prezent dojedzie? Czekanie na ostatnią chwilę jest bardzo stresujące.

Nie miały przyjść na ostatnią chwilę, miały być wysłane w poniedziałek i we wtorek u mnie. Widocznie nie znasz mnie tak dobrze Ula, jak mnie podejrzewasz o tę ostatnią chwilę. Ja mam zawsze wszystko wcześniej, zawsze. Czy to prywatnie, czy służbowo.
Najpierw zawalił Zymon ( a zamawiałam i płaciłam już w marcu, nawet dzwoniłam i rozmawiałam). Coś mnie tknęło i w środę zdzwoniłam, tego samego dnia paczka od nich wyszła i powinna być w czwartek. Potem kombinował DHL...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 19:37, 13 kwi 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Ewa777 napisał(a)
Obejrzałam z ciekawości te dzwonki piramidalne Pięknie wyglądają Jestem ciekawa jak zimują, bo w jednym miejscu przeczytałam, że karpy przechować w chłodnym pomieszczeniu. Czyli trzeba wykopywać na zimę?

Kasiu, i jak tam dostałaś przesyłkę?

Najpierw to muszą mi wykiełkować...będę chuchać i dmuchać. Na zimę zasypię korą, wykopywać nie będę...

Tak, magnolie stoją na balkonie w Zabrzu.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 19:39, 13 kwi 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Ewa777 napisał(a)


Uff, to całe szczęście, że dostałaś wreszcie paczkę. Nerwowo pewnie miałaś. Niektórzy kurierzy, to nieźle kombinują. Z jedną firmą kurierską ciągle mam hocki-klocki.

Ja kupuję 90% przez internet, zwykle wszystko przebiega gładko. A kupuję od szwajcarskich zegarków przez buty, ciuchy i meble. Do tej pory unikałam Poczty Polskiej, teraz na czarną listę wpisuję DHL.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
19:40, 13 kwi 2018
chciałam kupić (ze 3 tyg. temu) magnolie Rosea u Zymona taka metrowa ..nie miał juz takich dostepnych u siebie zostały te malutkie wiec sie nie skusiłam....zaczełam szukac po necie ..kiepsko ...nawet do Pisarzowic sie po nia wybierałam bo oni tez je produkiją...ale dzis T był w LM po kore i kupuł w LM Roseę od Zymona. metkowane sadzonki ...bardzo duzy wybór był róznych w Krakowie ....produkuje masowo ...zszedł z jakości myslisz?

ja swojej jeszcze nie widziałam jedzie do mnie własnie pewnie jutro zrobie fotki bo sie bardzo cieszę z niej

Kindzia 20:02, 13 kwi 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
eee_taam napisał(a)
chciałam kupić (ze 3 tyg. temu) magnolie Rosea u Zymona taka metrowa ..nie miał juz takich dostepnych u siebie zostały te malutkie wiec sie nie skusiłam....zaczełam szukac po necie ..kiepsko ...nawet do Pisarzowic sie po nia wybierałam bo oni tez je produkiją...ale dzis T był w LM po kore i kupuł w LM Roseę od Zymona. metkowane sadzonki ...bardzo duzy wybór był róznych w Krakowie ....produkuje masowo ...zszedł z jakości myslisz?

ja swojej jeszcze nie widziałam jedzie do mnie własnie pewnie jutro zrobie fotki bo sie bardzo cieszę z niej


Jutro postaram się nie zapomnieć rano i cyknę zdjęcie, sama ocenisz.

Do Krakowa to kawałek mam...z Zabrza koło 100 km. Ta obdarowywana bardzo zielona ogrodowo, nie będzie wiedziała, że Alexandrina może na początku inaczej wyglądać...i tym się pocieszam. Honor ratuje H.Kern, ta jest okazała
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Basilikum 20:30, 13 kwi 2018


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
Kindzia napisał(a)

Przyszły, ale wydawało mi się, że jak od Zymona, to będą pierwsza klasa. Tak nie jest. Kern ładny, z pąkami kwiatowymi, rozkrzewiony. Natomiast Alexandrina...3 patyki, ledwo zielone listeczki zaczyna być widać, ani jednego kwiatka nie będzie. Stacjonarnie bym na pewno nie kupiła takiego patyka...

Nie, w Zabrzu jetem. Imprezę wyjazdową mamy.

fajnie, ze doszly. Ja dlatego nie lubie kupowac w necie roslin. Nawet najlepsze szkolki wysylaja badziewie. Nie ma to jak wlasnym okiem ogladnac.
My mamy tez taka firme kurierska, ktora sobie w kulki leci. Zostaiaj nam paczki do odbioru w punkcie 20 km od domu w strone w ktora nam zupelnie nie po drodze a mamy podpisane, ze maja postawic w carporcie (trzeba umiec czytac po niemiecku i wiedziec co to carport )
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
20:37, 13 kwi 2018
Kindzia napisał(a)

Jutro postaram się nie zapomnieć rano i cyknę zdjęcie, sama ocenisz.

Do Krakowa to kawałek mam...z Zabrza koło 100 km. Ta obdarowywana bardzo zielona ogrodowo, nie będzie wiedziała, że Alexandrina może na początku inaczej wyglądać...i tym się pocieszam. Honor ratuje H.Kern, ta jest okazała


a ja mam hernry kern ...juz dosć duża chyba z 5 latalbo 6 ...i powiem ci ze dzis kupiłabym susan bo ma ciemniejsze kwiatki ...ta ma dla mnie za mdłe te kwiatki ...nie ze narzekam ...bo dzis trudno mi wymienic taki duzy krzew no i szkoda mi jej bo tez ja lubie ...ale sasiedzi maja susan i troche jestm zazdrosna ze ja nie mam takiej własnie )))
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies