Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z łezką II

Kindzia 14:14, 13 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Mala_Mi napisał(a)
Jak zwykle wielki porządek



Nie powiedziałabym, że czyściutko...ale robi się

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:15, 13 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Renii napisał(a)
Powrót na całego. w dwa dni 4 strony na wątku. Wszyscy tęsknili za Tobą

ładny porządek zrobiłaś


Zwykle tak jest po dłuższej nieobecności i bardzo mi miło, że pamiętacie o mnie

Nooo, porządku to jeszcze nie ma...liściorów pełno na trawie leży przecież!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:17, 13 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
boguslawa_madejska napisał(a)

Będziesz miała nowych sąsiadów?

Nie, nie nowych. To syn sąsiadów od tych ładnie ciętych tujek będzie się budował za nimi. A u nas słup, sąsiedzi też mają pociągnięte z tego słupa, tyle, że naziemnie. Teraz kabel w ziemi pójdzie.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:19, 13 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Kasya napisał(a)


Ja to nawet nie marzę ze dojde kiedyś do takiego stanu


Czasem przeklinam ten mój charakter...z nosem przy ziemi, ale muszę zrobić. Tak mam, nic nie poradzę...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:22, 13 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Mala_Mi napisał(a)

Ja też Poza zasięgiem realnym, mentalnym i życia by mi brakło

Widzę, że też przycinasz na równo wszystkie drapaki różane. Tu wezmę dobry przykład bo mnie te kolczaki denerwują.. chociaż ja nie taka porządnicka..


Przycinam, obrywam. Dużo mniej roboty wiosną mam. Opłaci się Aniu, zobaczysz. Zawsze mówię, że wszystko co mam zawdzięczam lenistwu, bo jak sobie pomyślę, że mnie robota czeka, to wolę zrobić teraz, potem leżeć...chociaż z tym leżeć bywa różnie
Byłam u Ciebie i żadnego bajzlu nie widziałam, znaczy się Ty z tych czających się
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:26, 13 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Gocha napisał(a)
Kasiu ale porządeczek u Ciebie ale jakże mogłoby być inaczej .Ja myślałam , że coś porobię jesienią ale chyba nici z tego. Ani czasu, ani chęci ani siły. Dobrze że chociaż posadziłam w końcu tulipany tegoroczne. I trochę bylin wycięłam. Ale żeby taki porządek z różami zrobić to już chyba nie ja. Ale u Ciebie nieustająco podziwiam. A co do Alchymista- to fajnie że mamy cudne zdjęcie pod nim. I myślę że będziesz bardziej zadowolona jak go nie będzie bo Ciebie strasznie musiała męczyć ta jego zaraźliwość chorobowa. Buziaki

Tak, trzeba mieć chęci. I dlatego my dopiero teraz, na końcówce sezonu za robotę się wzięliśmy. Przedtem tylko chodziłam, tu skubłam, tam skubłam...
Nie zmuszaj się, wiosną Ci się zachce, po zimie leniwej

Tak, nie żałuję potwora. Teraz czekam co pokażą nowe róże, trzy mam nowe zakopcowane

Macham, buziaczki dla Ciebie i Jureczka
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:27, 13 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Grzeczna dziewczynka wreszcie cioci posłuchałaAle masz wyczyszczone aż trudno patrzeć na taki porządek i nie wzdychać


Pewnie, że grzeczna! Tylko dwa razy mnie nagabywałaś...i już

Przyganiał kocioł garnkowi...widziałam u Ciebie!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:33, 13 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Ponieważ dopiero dzisiaj wracamy do Zabrza, wykorzystałam ten fakt i pojechałam do Kapiasa...marzyły mi się dwa ( tylko dwa!) ładne cisy, takie jak nowe u Cioci Gosi, na miejsce pęcherznicy...ale kicha, same ochłapy już zostały. Czyli wiosną dopiero...
Ale przywlekłam świerczka Iseli Fastigata i posadziłam między nogi słupa. Niech se już rośnie.



Duże toto nie jest, ze 30-40 cm, ale już tak wielkiej pustki po wykopanych Louise Odier nie ma.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
malgorzata_s... 14:35, 13 lis 2018


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33765
Trawy mam rozwalone, róże nie pocięte liści w rabatach miliony ale ja nie obcinam kwiatków hortek i rozchodników bo je lubię zimą Wiosną za to więcej roboty.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
jolanka 16:33, 13 lis 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16474
Kurcze, jak patrzę na taki porządek to zastanawiam się czy do swojego ogrodu nie chodzić po ciemku, przynajmniej rumieńców wstydu nie będzie widać
Pikna ta choineczka, ciekawe jak szybko rośnie.
Całuski Kasiu dla Was
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies