Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z łezką II

Basilikum 17:01, 20 lis 2018


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21735
Kindzia napisał(a)


Czyli zima...nie lubię listopada, ale już niedługo. Potem grudzień i święta, a potem to już z górki

dokladnie tak samo mysle
z tym, ze u mnie od stacznia juz calkiem z gorki, bo odpada jezdzenie do pracy
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Mala_Mi 17:33, 20 lis 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Kindzia napisał(a)

Nigdy nie prasowałam ręczników, nosiłam do magla, a teraz nawet nie noszę Mam plusa

Wcale nie jestem taka porządnicka. Jak jeszcze pracowałam w szkole, to miałam koleżankę ze stolika w pokoju nauczycielskim, która prasowała majtki...to jest porządnictwo

Moja ciotka pracuje majtki, skarpetki i szmaty do podłogi
A mi jest szkoda życia na taki pierdoły

Chociaż jak czysto to bardzo przyjemnie jest Ale na co potem narzekać???
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
jolanka 22:00, 20 lis 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16474
Kasiu, już zakopcowałaś róże? Ja trochę jeszcze poczekam ale mogę bo nie muszę nigdzie dojeżdżać.
Chciałam Cię zapytać jakiej wielkości zbiornik na wodę macie pod ciurkadełkiem? Zamarzyło mi się
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Kindzia 08:40, 21 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Pszczelarnia napisał(a)
Kasiu, na miłorzęba przesadzanie już za późno troszkę ale nic mu się nie dzieje. Byle do wiosny!

Dzięki Pszczółko za informację. Będę przesadzać miłorzęba najprawdopodobniej w przyszłym roku. Tylko chciałam wiedzieć czy lepiej jesienią, czy wiosną.

Nawet nie tak bardzo mi zimno przeszkadza...gorzej, że dni tak krótkie i bez słoneczka
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:41, 21 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Basilikum napisał(a)

dokladnie tak samo mysle
z tym, ze u mnie od stacznia juz calkiem z gorki, bo odpada jezdzenie do pracy


Ja do pracy zawsze pieszo, przynajmniej dopóki w Zabrzu mieszkamy. Mam 3 minuty Czyli to u mnie odpada
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:43, 21 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Mala_Mi napisał(a)

Moja ciotka pracuje majtki, skarpetki i szmaty do podłogi
A mi jest szkoda życia na taki pierdoły

Chociaż jak czysto to bardzo przyjemnie jest Ale na co potem narzekać???

O matko...

Obecnie narzekam na wieczną szarówę i brak słońca. Zawsze można sobie znaleźć powód do marudzenia
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:46, 21 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
jolanka napisał(a)
Kasiu, już zakopcowałaś róże? Ja trochę jeszcze poczekam ale mogę bo nie muszę nigdzie dojeżdżać.
Chciałam Cię zapytać jakiej wielkości zbiornik na wodę macie pod ciurkadełkiem? Zamarzyło mi się


Musiałam zakopcować teraz, bo potem nie miałabym czym. Zamarzniętym kompostem nie bardzo się da...a mój stał pod chmurką. U nas zimno w nocy, by mi zamarzł i byłby nie do ruszenia.

Mam tam taką największą kastę budowlaną, taniocha. Bo szukałam najpierw takiego pojemnika właśnie specjalnie pod małą fontannę z zamkniętym obiegiem. Ale cena mnie powaliła. Chociaż bardzo fajne toto, z przykrywadełkiem od razu i nie trzeba kombinować.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:47, 21 lis 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Od wczorajszego wieczora mój pies zostawia odcisk swoich łap na śniegu...zawsze trochę jaśniej z białym
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Pszczelarnia 09:51, 21 lis 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Kasiu,jak będzie ponownie sucha wiosna i suche lato to jesień jest bezpieczniejsza. Ja bym robiła t jesienią.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
anna_g 09:34, 22 lis 2018


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kasiu, ostatnio "podczytuję" tylko kilka wątków (albo aż kilka bo ostatnie dwa lat to wcale) i bardzo mi brakowało wpisów tutaj u Ciebie więc cieszę się, że znowu mogę Twój ogród "na świeżo" oglądać. Alchymistem jestem zaskoczona A że porządeczek to przecież wiadomo.

Co do prasowania to moja mama też prasuje majtki i skarpetki (do szmat do podłogi jeszcze nie doszła ) - więc to faktycznie w różne strony idzie - ja na razie ręczniki hahaha...
pozdrawiam cieplutko i na pewno będę nadal zaglądać.
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies