Promanal można jeszcze powtórzyć na pniu...tzn. polecieć po korze lub Mospilanem po całości, ja w tych opryskach sama nie jestem dokładna, bo albo deszcz albo temperatura nieodpowiednia albo mnie nie ma na ogrodzie.
Ze słońca też za bardzo nie skorzystałam, liczę na weekendowy ogrodowy rozruch, tez planuję cięcie róż, przesadzenie dwóch świerków, bo posadzone bez sensu, grabienie liści, zbieranie igieł sosnowych..najgorsze kopanie jedna bylinówka do przerobienia i poletko pod warzywnik do czyszczenia z perzu...robota nie ucieka, a jeszcze kwiatki mus wysiać do kuwetek
Dzięki za motywację do pracy