Kasiu - braki po trawach ma chyba każdy, ale wiesz... naoglądałam się u Ciebie tak pięknych widoczków, że nie zwróciłam uwagi na to, że czegokolwiek brakuje.
Pieliłam wczoraj wieczorem moja pochyłą rabatę /ma niewielki spadek/ i myślałam o Tobie... Matko, Kasia, jak Ty musisz się nagimnastykować, żeby łapać równowagę podczas pielenia tych swoich skarp!!! Toć to praca w trudnych warunkach!!! - gdyby Ci za to płacili - byłabyś nieźle uposażona
PS Wzdycham do klona nowego... Ależ okaz!
PS 2 Czy Twój klon o czerwonych gałązkach w sezonie ma czysto zielone liście, czy jednak maja pomarańczowy odcień?