Witam, przyszłam się przywitać podobnie jak ty mam dużą powierzchnię działki i problem z podagracznikiem. Aniu koś te dziadostwo i nie dopuścić do kwitnienia . A tak przy okazji to znalazłam parę ciekawostek na jego temat
- roślina jadalna - z młodych liści można na wiosnę sporządzać sałatkę o aromatycznym, gorzkim smaku, ale zawierającą cenne witaminy. Przyrządza się podobnie, jak szpinak. Można również siekać, wrzucać do zupy i robić barszcz, a z rozwiniętych dorodnych roślin najlepiej do wykorzystania nadaje się ogonek liściowy.
- zawiera: białka, tłuszcze, flawonoidy, karoteny, kwasy organiczne, sole mineralne, terpeny, olejki eteryczne, prowitaminę A, witaminę C
- ze świeżego ziela można sporządzać oczyszczające maseczki kosmetyczne, działają one rozgrzewająco i poprawiają oddychanie skóry
- jest gatunkiem wskaźnikowym gleb bogatych w próchnicę i azot
- ma właściwości lecznicze – w medycynie ludowej stosowany przeciw goćcowi. Roślina posiada działanie słabe uspokajające, moczopędne, przeciwzapalne. Herbata z suszonych liści to lek zalecany w kuracji podagry, żylaków odbytu, stanów zapalnych nerek i pęcherza, pomocniczo w kamicy nerkowej oraz na poprawę przemiany materii. Świeże liście przykładane na rany powodują szybsze ich gojenie się. Sokiem wyciśniętym z nich można nacierać miejsca ukąszeń przez owady.
Tak więc widzisz róbmy maseczki i sałatki na zdrowie dla nas, to może będzie go mniej