Ale cudne te twoje róże...i lwie paszze też, rzadko teraz widuje je w ogrodach, a one przeciez tyle kolorów maja, tyle możliwości kompozycji z innymi roslinami...
CZytam że w środe planowany jest wasz wypad - ma byc juz pogodnie, udanej wycieczki i wspaniałych wrażeń.
Wrocław piekny, kiedys jeżdziłam tam sporadycznie, teraz często - do dzieci, minimum raz w miesiącu tam jestem, staram sie za każdą wizyta coś zwiedzic, obejrzęc bo jest dużo fajnych miejsc i zawsze z duża przyjemnością oglądam to miasto od jego "zielonej" strony i od strony archyitektury...zachwycam sie niezmiennie, Łodzi jeszcze duuuużo brakuje aby dorównać..choć idzie we właściwą stronę
Reniu jedziesz w sobotę do Anitki ? Jak chcesz to możemy umówić sie i jechac razem w dwa auta na przykład, bo nie wiem jeszcze ile osób pojedzie ze mną, jak dotra dziewczyny z okolic Zdunskiej itd