ale jak bedzie dlugo tak cieplo to zaczna rosnąc a potem zmarzną
ja czekam do pazdziernika, moze nawet do polowy

hmm ja się spotkałam z opinią, że cebule sadzimy bezpośrednio po zakupie, w chwili wolnego czasu poczytam trochę głębiej

weekend jak zwykle przy sprzyjającej pogodzie spędziłam w ogrodzie
w przed ogródku 75% procent zmian w tym roku, przechodzi prawdziwą metamorfozę

Wcale nie za pozno, bo klimat cieplejszy zdrowka ci zycze

Reniu, zajrzyj na priv. Pozdrawiam, miłego dnia

Renia, a od dawna masz ten estragon? Wielkie to rośnie? Nie rozsiewa się? Czy ścinasz jeszcze zanim zakwitnie? Ja to nigdy nie lubiłam tej przyprawy- mam skrzywienie, bo mama ładowała to do wszystkiego i skutecznie mi go obrzydziła
Ja tam lubiłabym bylice nawet, ale te brudne kwiatki mnie trochę denerwują. Jak jeżdżę po sadzie kosiarą gdzie rośnie piołun to zawsze takie ładne kształtne, srebrne poduchy z tego mam- może i z estragonu by się tak dało przy częstym cięciu, jak myślisz?

Pozdrawiam serdecznie