Kasya napisał(a)

Ej no fajnie ci wyszedł...

Nie okrylam laguny i florentiny, nie wiem czy nie zmarzły ...

Florentiny nie okrywam i daje rade, a laguny nie mam.

dziewczyny ( i nie tylko ) napiszcie mi proszę jakie kiermasze, jarmarki ogrodnicze znacie?

Cudna ta róża Czy to jest Pastella?
A ta z awatarka wymiata..... piekności Jak się nazywa?

rozark napisał(a)

dziewczyny ( i nie tylko ) napiszcie mi proszę jakie kiermasze, jarmarki ogrodnicze znacie?

a mogą być w mojej części kraju?

AgataM napisał(a)

Cudna ta róża Czy to jest Pastella?
A ta z awatarka wymiata..... piekności Jak się nazywa?

Na zdjeciu powyżej jest róża Pashmina.

To jest pastella, środek ma bladoróżowy



w awatarku jest róża astrid grafin von hardenberg, taka budowę kwiatu ma tylko przez chwilę, pachnie cudnie

to też AGvH,

UlaB napisał(a)

a mogą być w mojej części kraju?

jasne , jeśli uznasz/wiesz, że jest na tyle duży ruch, że opłaci mi się jechać

na razie zapisałam się do Optówka ale jeszcze mnóstwo weekendów mam wolnych,
planuje się pokazać w Skierniewicach, Zduńskiej Woli, na liliowcach i trawach w Wojławicach, i gdzie jeszcze? podpowiedzcie proszę

A w sobotę nie przyjeżdżasz ?

rozark napisał(a)

jasne , jeśli uznasz/wiesz, że jest na tyle duży ruch, że opłaci mi się jechać

na razie zapisałam się do Optówka ale jeszcze mnóstwo weekendów mam wolnych,
planuje się pokazać w Skierniewicach, Zduńskiej Woli, na liliowcach i trawach w Wojławicach, i gdzie jeszcze? podpowiedzcie proszę

Ruch na takich imprezach jest u nas zawsze bo w regionie nie ma ich za dużo (niestety).

No to Szepietowo chyba obowiązkowo: http://www.odr.pl/targi-i-wystawy (w kwietniu i październiku) - tam jest wszystko

Oprócz tego moze to: http://www.lasbud.bialystok.pl/kiermasz aczkolwiek nie widziałam tu nigdy takich wyrobow - tylko rosliny.

Poza tym mamy co roku tabun kiermszy typu Kaziuki, na Jana itp. Ostatni był w poprzednia niedzielę, a kolejny trwa tydzień i zaczyna się w najblizszy piątek - te sa na placu przed ratuszem w Białymstoku. Sa to takie ogólne kiermasze z rekodziełem, ale głównie chyba z jedzonkiem. Zwykle na tych kiermaszach jest z 1-2 stragany z wyrobami z ceramiki. Ogólnie jest chyba niedosyt wyrobów takich jak Twoje - wiklina, drewno - tego jest sporo, ale ceramiki jak dla mnie za mało. Gdybyś przyjezdzała daj znac koniecznie

Podrzuce Ci jeszcze takie kilka linków - może coś Ci podpasuje. Na wielu z tych imprez są mniejsze klub wieksze kiermasze rekodziła, a ludzie chyba zawsze dopisuja.

http://atrakcjepodlasia.pl/kalendarz-imprez/
http://www.skansen.bialystok.pl/o-muzeum/kalendarz-imprez/
http://www.muzeumrolnictwa.pl/wystawy-i-wydarzenia

Kasya napisał(a)

A w sobotę nie przyjeżdżasz ?

Kasiu, ja pracowałam w ostatni i przedostatni i przedprzedostatni ... weekend i może chociaż teraz zrobię sobie jakieś popołudnie wolne? W ceramice nic praktyki nie zastąpi, więc działam i działam.... W sobotę planuję zrobić wielkie porządki w pracowni, kupię sobie nawet odkurzasz na mokro, bo nie idzie nad tym pyłem z gliny, szkliw zapanować.
A w niedziele sprzątanie domu a po południu leniuchowanie? Może się uda .

Liczę na ciebie , jak coś ciekawego wypatrzysz to podzielisz się ta wiedzą ze mną .