ewsyg
14:32, 22 sty 2019
Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11865
Małgosiu (MalgosiaW), a co Ci szkodzi mieć to i to. Ja Tworze ogród z kilkoma zakątkami, które będą w różnym stylu. Aleja różana powstała jako pierwsza, bo jest najbardziej oddalona od budowy. Mam już obsadzony jagodnik ( miejsce, gdzie najwięcej jest roślin jagodowych). W tym roku planuję go dopieścić. Potrzebna mi jest pomoc męża i mam ją obiecaną, ale czy wystarczy mu czasu, żeby doprowadzić tam wodę i wymurować ładne murki i ścianę z kamienia ? Zobaczymy. Kolejny zakątek to " hortensjowy przesmyk", który z jagodnika prowadzi do "leśnego SPA". W tym przesmyku są zgrupowane hortensje. Nigdzie więcej nie ma ich w takiej ilości. Oczywiście rosną tutaj też róże i jeżówki. Kolejny zakątek "leśne spa". To ma być zakątek przypominający leśną polanę z oczkiem wodnym. Tutaj rośliny zimozielone, rododendrony, trawy, liliowce i oczko wodne. Ławeczka zrobiona z bali stojąca pod wiązem Camperdowni, szczepionym wysoko. Będzie jeszcze " Różana polana, czyli trawnik, który będą okalały pergole z pnącymi różami i clematisami. Ostatni palowany przeze mnie zakątek to "jesienny ogród", a właściwie placyk. Tutaj będą królowały trawy, wysokie marcinki, rozchodniki i dużo donic z jednorocznymi roślinami kwitnącymi. Zapomniałam jeszcze o warzywniku. Będzie za garażem, w takim przejściu. Po obu stronach mają być drewniane skrzynie, przeplatane wspornikami dla pnączy.
Takie są moje marzenia i wizja mojego całego ogrodu. Powstaje powolutku, bo wszytko robimy sami. Mam nadzieję, że kiedyś go ukończymy
Takie są moje marzenia i wizja mojego całego ogrodu. Powstaje powolutku, bo wszytko robimy sami. Mam nadzieję, że kiedyś go ukończymy
