Znowu nadrabiałam twój wątek, przez te święta nie nadążam ...
Wpadłam na głupi pomysł na wyszukanie twoich postów i zajęło mi to znacznie dłużej, niż cofanie się po stronie

Zaczęłam się przy okazji zastanawiać, jak ty to robisz, że co minutę jesteś na innym wątku, zdążysz zorientować się w temacie, odpowiedzieć i lecieć dalej. Ja tak nie potrafię, tracę wiele czasu na czytanie.
Piękne krokusy, zazdroszczę ilości

Poczytałam o różach, sadzeniu i nie sadzeniu w Piątek ... Buziaki nocne

Moje będą po świętach. Tak prosiłam