Wczoraj zaczęliśmy sądzić żywopłot grabowy i zdecydowałam się na odległość od ogrodzenia 35-40 cm. Czy to będzie ok? Zaznaczam, że mam możliwość cięcia z drugiej strony.

Poza tym, piszesz o wąsach i chwastach, na które człowiek ani nie spojrzy zachwycony widokami ogrodowymi.
Ale co do chwastów to od zeszłego lata mój ogród opanowywuje płożący chwast z drobnymi listkami kwitnący na biało. Jakaś masakra z tym. Rozmawiałam z kilkoma osobami z okolic i też mają z tym problem.

Widzimy - i nie możemy się napatrzeć!


Ja swoje konwalniki opitoliłem cm nad ziemią... Jak nie odbiją to się pochlastam...

Werbeny też mam srylion siewek... Chyba octem je pomaluję, bo wyrywać się mi nie chce

Tak i bardzo mnie cieszy.A le u mojej teściowej to poszły sobie w siną dal...

Mój żywopłot jest posadzony 1 m od płotu i teraz mam przejscie zaledwie 40 cm, mimo ze tnę go radyklanie
Jeśli posadzisz tak blisko płotu nie będziesz mogła go ciąć w przyszłości z jednej strony, bedzie brzydki, poczochrany i rzadki

Angielskie są, czy zwykłe? Bo ja chcę angielskie te wielkie. Już sobie tez inne na fuchsiahybrida zmaówiłam, pelergonie dotarły ale nawozu nie dostałam. I odpowiedzi co sie stało z moimi pieniedzmi i nawozem brak.... Chyba to moje ostatnie u nich zmaówienie. Ani kwiaty tego nie warte, ani jakośc obsługi. Najpierw monitowali zapłatę , którą dokonałam w tej samej chwili co złożyłam zamówienie a teraz nie wysłali nawozu z pelargoniami...

Dziewczyny - za miesiąc będzie największy wybór, surfinie i pelargonie jeszcze w szklarniach dojrzewają

Ostatnia focia - zaczynają wiśnie kiku shidare.
Poniewaz miały być eksmitowane w tym sezonie a właściwie wyrżnięte w pień, zaczęły kwitnąc i to na całego. Jutro, pojutrze pewnie dadzą do wiwatu


Idę robić sok pieruszkowy i prasować.... wrócę potem

Czy Wam sie wyświetlają zdjecia??? Bo ja swoich nie widzę....

Hakone w oczekiwaniu na sadzenie



I trzmeilinki się zazieleniły.Chyba juz wyjmę im patyczki - podpórki
Carex morrowi variegata zaczyna kwitnąć , wrrr