Phi, pokaże Wam, a co!!! Mam taki kawał z boku, przeznaczony dla dzieci i psów. Trawy nie chce, nie bede biegała tam z nawozem i kosiarką. Padło na perz, widziałam na Korfu przy basenie, genialny pomysł
Oprócz Gertrudy jest opcja Constance Spry, nie wiem kto ma ale ona na pewno nie powtarza a miejsce eksponowane... Ma byc róż, zapach, tłoczenie częste i pnąca.. I masz tu babo placek
Tzn? Kupujesz siarczan potasu (tylko nie granulowany a biały krystaliczny proszek), ktory rozpuszczasz w konewce i podlewasz. Worki chyba są 25 kg co by wystarczyło na kikanascie takich ogrodow jak ja mam. Wieloszka kupiła i mi ciut obsypała, mam od dwoch lat...
Z austinek pnąca to tylko Constcance, to prawdziwa królowa. Ale kwitnie tylko raz. Nie wiem czy Gertruda zapewni tak obfite kwitnienie. Ja mam wersje niską. Napisz przy czym ja chcesz posadzić, bo Constance rosnie naprawdę olbrzymia i porasta cała powierzchnie. Gertruda nie jest taka wielka ale nie widziałam naocznie róznicy w kwitnieniu.
Wczoraj patrzyłam jak trawa w gorach wyglada... Zieloniutka, w ogole jesieni w gorach nie widac. Pomijam, ze Szklarska powitała mnie +11 i deszczem... Pogoda była barowa.... I tak weekend w górach spedziłam.........
A juz w Jelenie Górze susza straszliwa, roznica 30 km...