Pięknie się u ciebie zrobiło. Ogródek chyba skończony. Tylko dbać o to, co jest.
Żwirek pociągnij dalej. Na tak małej powierzchni musi być jednolicie.
Choć ja go tak jak Juzia nie lubię. Trzeba go odkurzać z liści.
Dziękuję Iwonko. Ogródek prawie skończony. Cały czas myślę nad roślinami wypełniającymi przestrzenie pomiędzy bukszpanami. Po roku od założenia nowego ogródka okazuje się że potrzebuję roślin wyglądających dobrze cały rok gdyż ogródek stanowi widok z okien salonu i kuchni. Do tej pory najbardziej jestem zadowolona z żurawek, bo szybko odbijają po zimie i nają żywe kolory. Jestem natomiast zawiedziona stipą mamy połowę maja a ona dopiero odbija i zwyczaje szpeci.