Ale tam jednak za mało miejsca. Rozchodniki posadzone w zeszłym roku teraz tak wystrzeliły,że zasłaniają wszystko. Chyba będę musiała gałązki powycinanć
Tak Iwonko to rabata po lewej stronie - dobrze pamiętasz
Wiem, że Tobie chodzi o moją największą rabatę w przedogródku. Miałam ją robić, ale uśmierciłam aurea nana i teraz stoję w miejscu. Już niedługo pojadę na poszukiwania takiej, żeby posadzić. Musi być odpowiedniej wielkości taka jak ta, która rośnie.
Na środku posadziłam hortkę Incrediball. Myślę, żeby tam dodać rozplenice to by było spójne z tym co jest na przeciwległej rabacie mniejszej - wiesz tej którą robiłam w tym roku od nowa.
Co o tym myślisz? Trudna ta rabata, bo dużo roślin tam rośnie i eM nie pozwoli jej zdemolować i robić od nowa. Pozostaje mi tylko upiększenie tego co jest
Mirellka Anabell fajnie się dzieli ja z jednej w zeszłym roku zrobiłam 4 sadzonki w tym roku może nie są wielkie krzaki ale nabierają masy i ciągle puszczają nowe pędy. Jak najbardziej na igiełkowej dałabym anabell. Ja do przedogródka zamówiłam strong 2 sztuki i mają przelewać się przez obwódkę bukszpanową.
Ale ślicznie u Ciebie. I jaka imponująca kolekcja jeżówek Ci się już zebrała.
Moje róże trochę zaniedbane przez urlop, ale mam nadzieję, że się zbiorą.
Cześć, przychodzę od siebie do Ciebie
O raju!! Oglądam zdjęcia i coraz większe oczy robię. Cudnie masz. Tyle kwiecia pięknego. Mialam tyle pytań i już połowę zapomniałam
Przy różowej hortensji padlam na kolana. I wreszcie widzę jeżowki w kamyczku (myślałam tak zrobić u siebie).
No i nie mów, że przez to zdjęcie zaproszę rozchodniki do swojego ogrodu. Do tej pory w ogóle nie rozumialam zachwytu nad nimi, ale te ujęcia makro są boskie.
Też pooglądałem roślinki. No cudnie masz Mirello. Ogród nabiera masy. Też nie jestem zadowolony z Moich "bobo". Na 8 krzewów - zakwitł 1 (słownie jeden). Gdzieś wyczytałem ze adaptacja po szklarniowym pędzeniu trochę potrwa - oby.