Skręcił kolano i naderwał wiązadła masakra,od poniedziałku będzie miał rehabilitację a jak to nie pomorze to operacja. Boję się o niego i o firmę jak ja sobie poradzę
Aniu śniegu jeszcze u mnie nie było, ale mrozik solidny. Dzisiaj rano -7.
Kuba w domu po chorobie jeszcze do przedszkola nie chodzi. Wychodzimy do ogrodu na chwilę.
Te remonty, cieszę się, że u mnie już po wszystkim i kolejne za kilka lat. Ja już tyle razy się przeprowadzałam, że mam dość. Mam nadzieję, że w tym domu kilka ładnych latek pomieszkam
Będziesz miała nową sypialnię akurat na święta - fajnie