Wiunia ok. Wpadnę wieczorkiem na fotki to porównam z moimi
Annabell i ogrodowe są ok, ale vanilka, limka i bobo to tak jak pisałam wcześniej kilka małych listków i nic. Zastanawiam się czy coś z nich będzie czy wymienić?

Asia jak coś się zaczyna dziać to dobrze, bo u mnie nic Może teraz jak pogoda się poprawiła to ruszą

Kamila czyli jest szansa dla moich obskubanych ufffff

Paulinka ja usuwałam przekwitnięte kwiaty, a kępy robiły za zieloniutką trawę

JoannaDe moje ogrodowe też dostały przez wiosenne przymrozki, listki przemarznięte, ale wypuszczają i ładnie się zazieleniły, a te, które wymieniłam to kiepskie są niestety

Alicja u mnie Annabell też w najlepszej kondycji. Rozplenicą daj czas. One późno ruszają

Mirka też tak sądzę, że mogą jeszcze ruszyć jak się pogoda teraz poprawiła - cierpliwie czekam
Tulipany lista btutaj link https://www.ogrodowisko.pl/watek/5276-ogrod-mirelli?page=1532

Gosia małymi kroczkami idę do przodu z sadzeniem. Mam zamówione jeszcze hortensje i czekam na przesyłkę. W donicach jeszcze nie zmian nasadzeń, cieszę się nadal stokrotkami i bratkami

Magda uspokoiłaś mnie - dzięki I tak mam zamiar dokupić jeszcze z 10 sztuk rozplenic, ale te, które mam to już solidne kępy i szkoda by mi ich było wymieniać na nowe

Mirellka, lubię patrzeć, jak idziesz szerokim frontem robót. Normalnie babka-huragan z Ciebie Troszkę mnie motywujesz, żeby zagęszczać ruchy, bo u mnie wszystko tak poooowoli - zanim ja się zbiorę, to Ty już wszystko kończysz, hehe


Kubuś już zdrowy? U nas przez te przeciągające się zimno od majówki sztafeta w chorowaniu. Dzieciaki zaczęły, my kończymy, ja tym razem najgorzej ze wszystkich, ale jak zrobiło się ciepło, to z ogrodu mnie nie wygonisz

Mirelka zastanawiam się dlaczego Twoje seslerie się pokladają? Mam co prawda tylko kilka sztuk posadzonych w zeszłym roku ( kupiiłam w DP) ale nic takiego z nimi się nie dzieje. Czy je podlewasz? Pytam ponieważ dobre źródła mówią, że nie należy ich podlewać. Im mniej o nie dbasz tym są ładniejsze, posadzić i zapomnieć hymn ja tak z nimi postępuję i są ok. Wieczorkiem zrobię fotkę ok. Za to tulipany na krotych mi bardzo zależało są prawdopodobnie pomylone a byly drogie , bo 6 zł za cebulę

Werka niestety w tym roku wolno działam, bo już mi się nie chce Sporo pracy jeszcze mnie czeka. Jak to wszystko ogarnę to wracam z nowym wątkiem
Kubuś dobrze się czuje, ale nie chodzi do przedszkola. Po antybiotyku zawsze jeszcze go na tydzień w domu zostawiam.
Wam zdrówka życzę

Wiunia ja też kupowałam na DP w zeszłym roku wiosną. Może coś jest z tym podlewaniem, bo fakt podlewam je sporo. Obetnę tulipany, zetnę seslerię, przestanę podlewać i zobaczymy jak będzie Dzięki Wiunia za informację
Z tulipanami to tak bywa. Ja też kupiłam po 6,00 i 8,00 złotych złotych za cebulkę takie zupełnie inne od wszystkich, wyglądały jak nie tulipany i wyrosły zwykłe, najzwyklejsze W tym roku kupuję białe tradycyjne, a nie żadne wyszukane.

Mirelka wstaw zdjęcia swoich rozplenic ocenimy,czy żyja

U mnie Mirelko też hortensje "stoją", dopiero mają pojedyncze "kiełki". Nad Vanilkami się zastanawiałam, czy nie przemarzły, ale mam nadzieję, że jednak wszystko ruszy, jak będzie więcej słoneczka.

MirellaB napisał(a)

Moje rozplenice też kiepsko w tym roku. Jedna wypadła, a reszta wypuszcza, ale bardzo opornie to idzie. I jeszcze to moje dzisiejsze wyrywanie ehhhh.

moje też nie jakaś rewelacja, ale mam nadzieję, że i twoje i moje dadzą radę - musimy być dobrej myśli