Gosiu, a ja mam wrażenie, że w tym roku przez ten zimny maj wszystko wolniej rośnie niż w roku poprzednim.
Czosnki faktycznie szalone. Pisałam wyżej, że się ich pozbywam z tego miejsca i pozbyć się nie mogę

A wiesz w tym roku znowu nie zakwitną moje piwonie (drugi rok bez kwiatów).
Ciekawa jestem Twoich czy będą tak szalone jak w poprzednim sezonie

Miałam to samo napisać. 3 razy sprawdzałam, czy to u Ciebie

Ja też nie mogę się pozbyć tych czosnków główkowatych. Ciągle wyrywam, a one ciągle rosną nie tu gdzie trzeba.

Świetnie to wygląda!

Ale skąd wiesz ,że nie zakwitną? Nie mają wcale paków czy jakies malutkie? A może nasypałaś na kłącza dużą warstwę kompostu i rosna teraz za głęboko?

Moje wszystkie maja pąki.Małe co prawda,ale rosną więc powinny kwitnąć.To zimno wszystko hamuje

Gosia nie zakwitną, bo wypuściły tylko liście - pąków brak
Miałam je przesadzić w zeszłym roku i zapomniałam. W tym sezonie jesienią koniecznie muszę je dać na inną rabatę. Ja myślę, że kamyczek im przeszkadza, albo za wcześnie posłałam florovitem i stąd tylko te liściory.

A piwonie nie lubią być głęboko posadzone? To już tak pytam na przyszłe przesadzanie.