Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

ren133 23:25, 28 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Agatek napisał(a)
Chwilę mnie nie było a tu już stoi piękna ścianka


Stoi ale jeszcze trochę czasu upłynie zanim będzie nie tylko wyglądac ale tez spelniać swoją zasadniczą funkcję
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 23:25, 28 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
eee_taam napisał(a)
inspiracje sciany widziałam ...czekam na efekt końcowy u ciebie róże łososiowe są hitem tego roku...do tej żurawki będą idealnie pasować


Justyś ale cortenu się nie spodziewaj dzięki
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 23:29, 28 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Luteczka napisał(a)


No właśnie ja też pomyślałam o zakryciu studni w ten sposób
Także Reniu twoja ścianka będzie miała siostry może nie bliźniaczki ale....


Bardzo się cieszę, że Ci się podoba i że mogłam Cię zainspirować
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
AnnaCh 23:49, 28 cze 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Renia, Ty jesteś dobra kolorystycznie. Zajrzyj do mnie i coś podpowiedz
____________________
Ania - Malutki pod lasem
admete 06:57, 29 cze 2016


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Reniu ścianka wymiata!!!!!
a jak już skończysz wszystko dookoła, wyjdzie jeden z piękniejszych i oryginalniejszych zakątków ogrodowych na ogrodowisku

a co do pomarańczowości do żurawki - może moja Goldelse?
widziałaś pewnie u mnie jak ona sie przebarwia......kwiat w trakcie rozwijania sie ma tyle odcieni pomarańczu że powinien zgrać się z żurawkami

tylko róża z opisu nie jest wysoka, ale za to cała obsypuje sie kwiatami i ma powtarzać kwitnienie , mojej część kwiatów już wycięłam, ale bardzo długo się trzymają.....i już widzę nowe
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
Margarete 10:38, 29 cze 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
ale miałam nadrabiania, czytania, oglądania i pasjonowania sie dyskusją...
Cieszę sie że dylemat jałowce czy szmaragdy rozstrzygnięty, co do innych decyzji to Mandzęn ma racje, musisz nabrac dytansu, odpocząć i swiezym okiem spojrzec.

Z róż polecam Chippendales, z0bacz jak u mnie szaleje w tym roku...długo i obficie kwitnie, nie choruje, i jest jak kameleon kolorystyczny, im zimniej tym bardziej łososiowa, morelowa, im cieplej tym bardziej bladoróżowa. Ma trwałe kwiaty w porównaniu np z Queen of Sweden, to terminatorka. Namówiła mnie na nią 3 lata temu Kasia-Luiza i chwała jej za to że ja posłuchałam

Czy miałabys czas w sobotę ( 10 minutek) zebym podjechała po werbenkę ?
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Sebek 10:42, 29 cze 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
ren133 napisał(a)


Może czyli jak będzie się dobrze komponowało tak?


Jak Ty mnie dobrze znasz
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
ren133 22:43, 29 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
AnnaCh napisał(a)
Renia, Ty jesteś dobra kolorystycznie. Zajrzyj do mnie i coś podpowiedz


Byłam
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 22:47, 29 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
admete napisał(a)
Reniu ścianka wymiata!!!!!
a jak już skończysz wszystko dookoła, wyjdzie jeden z piękniejszych i oryginalniejszych zakątków ogrodowych na ogrodowisku

a co do pomarańczowości do żurawki - może moja Goldelse?
widziałaś pewnie u mnie jak ona sie przebarwia......kwiat w trakcie rozwijania sie ma tyle odcieni pomarańczu że powinien zgrać się z żurawkami

tylko róża z opisu nie jest wysoka, ale za to cała obsypuje sie kwiatami i ma powtarzać kwitnienie , mojej część kwiatów już wycięłam, ale bardzo długo się trzymają.....i już widzę nowe


Może i oryginalny będzie z tą półokrągłą ścianką
Muszę przypomnieć sobie u Ciebie tą różę zresztą uwielbiam zdjęcia Twojego pięknego ogrodu ... z przyjemnością obejrzę je raz jeszcze
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 22:53, 29 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Margarete napisał(a)
ale miałam nadrabiania, czytania, oglądania i pasjonowania sie dyskusją...
Cieszę sie że dylemat jałowce czy szmaragdy rozstrzygnięty, co do innych decyzji to Mandzęn ma racje, musisz nabrac dytansu, odpocząć i swiezym okiem spojrzec.

Z róż polecam Chippendales, z0bacz jak u mnie szaleje w tym roku...długo i obficie kwitnie, nie choruje, i jest jak kameleon kolorystyczny, im zimniej tym bardziej łososiowa, morelowa, im cieplej tym bardziej bladoróżowa. Ma trwałe kwiaty w porównaniu np z Queen of Sweden, to terminatorka. Namówiła mnie na nią 3 lata temu Kasia-Luiza i chwała jej za to że ja posłuchałam

Czy miałabys czas w sobotę ( 10 minutek) zebym podjechała po werbenkę ?


Decyzja juz podjęta - będą smaragdy
Nad niczym innym się już nie zastanawiam ... teraz trzeba dbac o to co już jest Gryzła mnie bardzo ta rabata przy jałowcach ... dwa podejścia do niej miałam i ciągle mi nie pasowało ... na szczęście teraz jestem z niej mega zadowolona Uważam, ze to jest to!!! Na pewno wymaga jeszcze trochę pracy ale ten kierunek jest naprawdę strzałem w dziesiątkę!!!

Reszta na priv
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies