Stipa popikowana?
Ja ze swoją chyba będę musiała do czasu poświątecznego poczekać, bo nie będę miała gdzie doniczek poustawiać... Zawsze zajmują miejscówkę przy oknie tarasowym, a tu się rodzinka na święta zapowiedziała... I salon mi zajmą, stipa musi poczekać
Zaczęła się dzielić. Popikuję ją pod koniec tygodnia. Będzie miała wtedy około miesiaca. Krwawnik też już gotowy do pikowania , dostał liść właściwy .
A swoją stipę kiedy siałaś?
Asiu, ale macie świetny plac zabaw, raj dla dzieciaków. Ja też stipę kępkami pikowałam. Takie pojedyncze włoski chyba upiornie długo by się zagęszczały. Pozdrawiam .
Tak dzieciaki mają frajdę. Zajmuje on dużo miejsca w centralnym miejscu ale przez jakiś czas tak być musi. Ogród poczeka . Zobaczę jak się stipa pozbiera po pikowaniu . jeszcze krwawnik dziś na mnie patrzy i czeka na wielodoniczki
Narazie jednak ważniejsze są gipsowe ozdoby. Tak się nakręciłam na jaja z gipsu , że zaraz się biorę do roboty