tak jest

sama jestem ciekawa, mam nadzieję że się uda

Sypnęłam, wczoraj podlałam, ale teraz się boję że mogłam zważyć nowe przyrosty.. ech
Ma zdecydowanie za sucho, ale na to nic nie poradzę, za płotem przy chodniku linii nie położę, bo zniknie... a konewki nosiłam jak się cisy przyjmowały... teraz ładnie rosną, runianka nie do końca, ale może jak się za nią wezmę

dzięki!