renatamama3
10:23, 06 mar 2015
Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Nie myśl ,że u mnie tak różowo ,bo ja mam np .problem inny ,zebranie na korytarzu zaczepia mnie dyrektor (uczy dzieciaki przyrody )i z tekstem do mnie ,pani Renato ja nie wiem co z robić z Michałem (mój starszy teraz 6 klas)bo on u mnie na lekcjach śpi ,ja na to ,jak śpi ? porozmawiam z nim ,a on no nie tak do słownie tylko widzę ,że ja prowadzę lekcję a on błądzi oczami ,kreśli coś w zeszycie itp ,to ma mu mówię ,to proszę zadać mu pytanie na temat lekcji ,może to go postawi do pionu ,co mi na to dyrektor odpowiedział ? to nie działa ,bo jego wiedza (mojego syna )jest na poziomie gimnazjum ,wnerwiłam się i mu powiedziałam ,że jakby chciał (dyrektor ) to podsunął by mu wydrukowane teksty na ten temat ,tylko na wyższym poziomie ,ewentualnie poprosił o przygotowanie i poprowadzenie części lekcji na dany temat ,minął rok ,syn dostał jeden temat który poprowadził :ssaki .
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
Ogród przy lesie - początek 2012/2013