A one nie zgrywają się przypadkiem z kwitnieniem? Ja mam takie zwykle fioletowe i lawendę też zwykłą to by mi tak nie bardzo pasowało: fioletowe do fioletowego
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Moniko, mam na kulkowej-buksowej z trawami. Myślę że takie uniesione czosnkowe kulki fajnie będą tu wyglądały
liście u nich nie są takie złe, nie brzydną tak szybko jak u tych z małymi główkami na wysokich łodygach.
powodzenia
Hmm... Ja mam zwykłą. Muszę sprawdzić na fotkach daty i zobaczę. Jak to liście nie są brzydkie? Oglądam foty w necie i widzę brzydkie... No bardziej takie przesuszone końcówki niż po całości. Hmmm. To może do doniczek wsadzę i wiosną zobaczę Niech żyje improwizacja! Miłego dnia terminatorze
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
wzajemnie, miłego!
Tak, końcówki im zasychają. Tym wysokim całe liście brzydną. Ale nie jest tragicznie przeżyję w zamian za widok tych kwitnących kulek.