O, fajnie. Dzieki rozumiem ze chcesz sadzonke?

Nie chcę, daj mi spokój

No costy, to drzewo, ciekawe?

Ale ja w tym roku rozsądnie planuję podchodzić do zakupów. Od jesieni tworzę listę chciejstw i zamierzam się jej trzymać Co prawda to, co na niej jest już dawno wyszło ponad budżet na najbliższą pięciolatkę no ale co zrobić? Trzeba chociaż próbować

jankosia napisał(a)

Ale ja w tym roku rozsądnie planuję podchodzić do zakupów. Od jesieni tworzę listę chciejstw i zamierzam się jej trzymać Co prawda to, co na niej jest już dawno wyszło ponad budżet na najbliższą pięciolatkę no ale co zrobić? Trzeba chociaż próbować

rozsadne podejscie do zakupow moze oznaczac cos zupelnie innego niz rozsadne podejscie do prezentow

Kasia Monika przynajmniej ma miejsce, pod nowe chciejstwa wykarczuje troche lasu i juz

Karola bardzo ciekawe te Twoje chińskie i Srli-lankowe nasionka.Będziesz musiała pokazywac jak rosna roslinki, takiego eksperymentu jeszcze nie było.

powiem ci że wzrost nietypowych nasion mnie tez mocno ciekawi strasznie tego dużo już nasprowadzałaś będziesz musiała solidnie opisywać ...nawet nie chce myśleć ile z tym będzie zachodu

A ja tam wierze w Karolinę, jak dobrze pójdzie to i degustację zrobi.
Piszę się, mogę przywieźć popitkę nawet dwie jak będzie pikantne i przejść intensywny kurs doszkalający w wykorzystaywaniu spożywczym pamiątek z podróży