lindsay80
12:59, 14 mar 2016
Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
ja mam ten namiar od Reni - jeśli chcesz wyśle na prive, znalazłam właśnie w starych wiadomościach.
____________________
Tu ma być ogród :)
Tu ma być ogród :)
Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:)
Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
ja mam ten namiar od Reni - jeśli chcesz wyśle na prive, znalazłam właśnie w starych wiadomościach.
jankosia
13:01, 14 mar 2016
Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Dobrze że nie zbijałaś jej tej gorączki - tak organizm uśmierca to co bałaganu narobić. Ja mojej też nic nie daję dopóki nie przekroczy 39.
Ja już posiałam pomidorki przedwczoraj. Do gruntu to się sieje tak koło 15 marca. Ale zaszalałam z nimi... 14 odmian po cztery nasionka daje... Nie mam tyle miejsca
A ty pytałaś może kiedyś w tym pomidorowym sklepie ile ważne są te nasionka?
Ja już posiałam pomidorki przedwczoraj. Do gruntu to się sieje tak koło 15 marca. Ale zaszalałam z nimi... 14 odmian po cztery nasionka daje... Nie mam tyle miejsca
A ty pytałaś może kiedyś w tym pomidorowym sklepie ile ważne są te nasionka?
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
popcorn
13:01, 14 mar 2016
Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
poproszę!! a nuz widelec 
dzieki
a nuz widelec dzieki
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek
popcorn
13:03, 14 mar 2016
Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Moniko, pomidorowe nasionka mogą długo leżeć. Czytałam niedawno ze ktoś na forum sial pomidory z kilkunastoletnich nasion po dziadku
i bardzo ładnie kiełkowały. Ja sieje po 3 nasionka z jakichś 15 odmian ups myślę ze 40 krzaczków zmieszczę.. chyba?
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek
jankosia
13:13, 14 mar 2016
Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Chyba ta dziewczyna spod Sieradza o tym pisała. No to widzę że podobnie zaszalałyśmy Tylko że ty masz świeży warzywnik to możesz sadzić gdzie chcesz a u mnie jedyne miejsce które nie miało pomidorów w ostatnich dwóch latach to taki skrawek że może z sześć krzaczków wejdzie. A gdzie reszta? Nie wiem.
Tylko że ty masz świeży warzywnik to możesz sadzić gdzie chcesz a u mnie jedyne miejsce które nie miało pomidorów w ostatnich dwóch latach to taki skrawek że może z sześć krzaczków wejdzie. A gdzie reszta? Nie wiem.
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
popcorn
13:14, 14 mar 2016
Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ojtam, zdejmiesz gdzieś kawałek trawnika i już ja sie nastawiam na koktajlowki, bo w ubiegłym sezonie zrobiłam tyle przecierów ze na przyszły rok tez starczy
ja sie nastawiam na koktajlowki, bo w ubiegłym sezonie zrobiłam tyle przecierów ze na przyszły rok tez starczy
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek
AgataP
14:27, 14 mar 2016
Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Dziewczyny odnośnie linii kroplującej, ja mam pocięte 100 m na odcinki,
mierzyłam ile potrzeba na bylinówkę - rociągałam i ciach, tak zrobiłam 5 linii na końcu wpięłam wszystko w linię doprowadzającą i kropka. Chodzi jak ta lala... na końcu każdej linii jest zaślepka. Ułożoną mam lekko pod górkę i bez kompensacji ciśnienie na końcu kilka razy wybiło mi właśnie tą zaślepkę.
Jak będziecie chciały porobię Wam zdjęcia, bo teraz jeszcze wszystko widać.
mierzyłam ile potrzeba na bylinówkę - rociągałam i ciach, tak zrobiłam 5 linii na końcu wpięłam wszystko w linię doprowadzającą i kropka. Chodzi jak ta lala... na końcu każdej linii jest zaślepka. Ułożoną mam lekko pod górkę i bez kompensacji ciśnienie na końcu kilka razy wybiło mi właśnie tą zaślepkę.
Jak będziecie chciały porobię Wam zdjęcia, bo teraz jeszcze wszystko widać.
____________________
Z Pszenicznej...
Z Pszenicznej...
AgataP
14:30, 14 mar 2016
Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Karola jeśli chodzi Ci tylko o taki podział linii kroplującej to sama to dasz radę zrobić No chyba że masz coś bardziej skomplikowanego to się nie wypowiadam.
Ja w tym roku wyprowadzam kolejne linie kroplujące, do tego minutnik na kran i super - nastawiam na 30 min lub 60 min i samo się wyłącza bez pamietania o tym
No chyba że masz coś bardziej skomplikowanego to się nie wypowiadam. Ja w tym roku wyprowadzam kolejne linie kroplujące, do tego minutnik na kran i super - nastawiam na 30 min lub 60 min i samo się wyłącza bez pamietania o tym
____________________
Z Pszenicznej...
Z Pszenicznej...
popcorn
14:38, 14 mar 2016
Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Agatko, foty, plis. I co potrzebne. Bo mnie te zlacze powalaja, masakra. Mam cala siate a polowa nie pasuje ups
Zapewne dalabym rade, tyle ze jakas niemoc czuje jak sobie o tym w ogole pomysle.. heh.
I z tym minutnikiem super pomysl, jak to dziala??
A filtr masz?
Mam linie z kompensacja, powinno wszystko smigac...
dziekuje
upsZapewne dalabym rade, tyle ze jakas niemoc czuje jak sobie o tym w ogole pomysle.. heh.
I z tym minutnikiem super pomysl, jak to dziala??
A filtr masz?
Mam linie z kompensacja, powinno wszystko smigac...
dziekuje
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek
AgataP
15:15, 14 mar 2016
Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Karola, zrobię zdjęcia + objaśnienia. Jak Ci się przyda to super. Teraz uciekam, bo muszę popracować jeszcze...
aha masz linie o średnicy 16 mm?
aha masz linie o średnicy 16 mm?
____________________
Z Pszenicznej...
Z Pszenicznej...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies