Jolka, i o to chodzi! Trzeba sie ruszac, jakkolwiek
Ania kurcze moze nie? A Ty je dzielilas? Nie posadzilas w kupie jak ode mnie poszly? Niestety nie mam juz ani jednej jarzmianki zeby zobaczyc czy cos sie jej zieleni... Na pewno zostaw, wyrzucic jeszcze zdazysz, za dobry miesiac.
Kasia tak sie cieplo i slonecznie zrobilo, se w samym polarze wyskoczylam i podzialalam troche

ale chyba za duzo czy za szybko czy to slonce czy starzeje sie ale normalnie mi sie w glowie zakrecilo i po godzinie wrocilam do domu. Niech juz bedzie sezon, nie znosze tej bezczynnosci i takiej bezwladnosci. Kanapa, ksiazka, poza praca i snem. No ile mozna! Brrr