Spoko Nasz Kubusiu nic się nie dzieję - jeśli trawki nie uda się wysłać - to nie była aluzja - fotka piękności wyszła
Buziaki.
P.S. Mój Mikołajek szaleje na punkcie Twojego awatarka. Bardzo mu się podoba
awatarek cieszy się że sprawił tyle radości
nad logistyką wykopania i wysłania traw myślę, dzisiaj mogłabym to zrobić, ale przeleży na poczcie przez weekend, a od poniedziałku znowu będzie trudno. jakby co sezon jeszcze długi