Znajomy widok Tej wiosny chyba po raz pierwszy nie wykopywałem kwitnących cebulowych

A ja mam głupie pytanie. Asiu czemu służy zabieg wykopywania kwitnących tulipanów? Jakoś nie mogę tego zrozumieć?

A ja mam głupie pytanie. Asiu czemu służy zabieg wykopywania kwitnących tulipanów? Jakoś nie mogę tego zrozumieć?

też na to patrzę ...i w moim pojęciu to raczej ukatrupieniu)) jest duża szansa ze jak zadołujesz cebule nawet teraz to dopiero za 2 -3 sezony coś z nich będzie.

nie wiem jak te twoje cebule ....bo zaobserwowałam ze moje zeszłoroczne Angelique są beznadzieje w drugim sezonie i to samo dotyczy białych pełnych piwoniowatych.

myślałam ze jakieś kontrowersyjne zabiegi przeprowadzasz, no wiesz u Ciebie to nigdy nic nie wiadomo co porabiasz, a że ja już dawno z obiegu wypadłam na 0. to już teraz nic nie kumam dobrze ze mi wytłumaczyłaś o co chodzi bo mogło by się to skończyć tym ze poleciała bym dziś po pracy do ogrodu tulipany wykopywać

ostrzegalam ze widoki dla odwaznych.inni niech zamkna oczy.angelique nie mam bo nie lubie.bialych pełnych nie mam a exotici mi soe rozmnażania jak na razie