Fajny by był taki czarny
Ale szary pewnie też spoko

3 tygodnie temu powiadasz..przepraszam Cię zagladam dosyc czesto i myslałam ze ogarniam ale jednak nie..umkneło mi
to dobra wiadomość bo takie maja w pobliskiej szkółce a zalezalo mi na wielopienności i smacznych owocach
a wgłębnik wyglada zaje....! moc!
a powiedz mi bo moze znowu mi umknęło, co planujecie na zadaszenie altany?
bo pamietam ze ona miała być taka z 3 rzedów słupow, takie odwrócone"u". aktualne?

pamietam,że jesteś mi,łośniczką czarnego. ale w wiekszej masie byłby chyba meczący

to moje dziewczyny pewnie też będą szalały za ich owocami
krzeseł nie kupiłam, mieszkanie kupiłam.. :/ eMa pomysły.
moze po roczku małej trochę się otrzasne finansowo i spełnię to marzenie
to jestem ciekawa altany bo chciałabym na przyszly rok ściągnąć teścia żeby tym razem altane mi wyspawał tez myślałam o żaglu ale ten teraz co mamy nad tarasem przepuszcza deszcz i trochę mnie to drażni..niewiem czy tam bym pleksi nie dała a pod spód zagiel zeby nie było widać tego paskudztwa

Świetnie wygląda ten czarny grys! Twój ogród bardzo szybko nabiera kolorytu. Widać ile pracy wkładacie i jak dbacie o każdy detal. Naprawdę dobra robota!

one maja delikatny smak.dlatego dziecia odpowiadaja.
Wiesz gdybym miala wybierac tez wilalabym mieszkanie niz krzesla ale z ogrodu nie rezygnujesz?
Kiedys tez myślałam o poliweglanie z zaglem ale nie dość ze my nasz zagiel bardzo lubimy na tarasie,to jeszcze pergola ma byc tylko miejscem wiekszego biesiadowania.przy ulewie nawet pod dachem by sie siedziec nie dalo bo bokami bedzie padac.
Pozatym dla mnie dach odebralby urok konstrukcji.ale to moje zdanie

zgadzam się z Twoim zdaniem ale u mnie teść na wszelkie moje pomysły z założenia stoi okoniem niby z nami nie mieszka ale wiesz brzęczy nad uchem...zobaczymy jak wyjdzie
z ogrodu nie rezygnuję
ale założenie z U zostaje?