Wspominałam, że wschodzi moja chakone


i jeszcze nie mogę napatrzeć się na te narcyzy, szkoda, że nie możecie poczuć jak pachną (chyba, że ktoś je ma to niech wącha- z pewnością nie są u mnie ostatni raz na święta

łeeee noo, u Ciebie to profeska z tą werbeną, nie to co u mnie - pół biura zbiera mi opakowania po aktiwiach

normalnie poczułam się jak amatorka ...

a mojej werbenie dopiero 2 para listek wyłazi, Ty to masz okazy!
Dzięki za dodanie przepisu, zapisuję w ulubionych

katiaxx napisał(a)

łeeee noo, u Ciebie to profeska z tą werbeną, nie to co u mnie - pół biura zbiera mi opakowania po aktiwiach

normalnie poczułam się jak amatorka ...

doniczki to po trawkach i bratkach - normalnie wyrzucam takie małe ale tym razem się przydały. Opakowanie nie ma większego znaczenia ważne czy kwiatki z tego będą

lindsay80 napisał(a)

a mojej werbenie dopiero 2 para listek wyłazi, Ty to masz okazy!
Dzięki za dodanie przepisu, zapisuję w ulubionych

Wcześnie siałam - oby nie za wcześnie. i smacznego

Niesamowita ta Twoja werbena, ale będzie las kwiatków!

Można mówić o samych sukcesach- na razie na parapetach, potem w ogrodzie

Przejrzałam na nowo Twój wątek, postępy duże, ogród pięknieje, ale zainteresowała mnie dekoracja pokoi, to może i ja bym coś wymyśliła moim wnuczkom, bardzo mi sie podobają takie dekoracje, nie mam pojęcia ale spróbuję coś zrobić w tym temacie.
Proste pytanie, to są naklejane wzory z papieru na ścianę , tak?
Jaki to rodzaj papieru?

ach werbeno

Madzenka napisał(a)

Niesamowita ta Twoja werbena, ale będzie las kwiatków!

Chciałabym.ale na razie to one mają kilka jakieś 4 cm. Większe może 7.Ale cieszylabym się gdybym mogła podzielić się nasionami tak jak ze mną się podzielono