Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Typografia ogrodu

Typografia ogrodu

siakowa 13:47, 22 gru 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
nawigatorka napisał(a)

Koszul?

oj tam
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
nawigatorka 13:47, 22 gru 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Enya73 napisał(a)
U Ciebie to jadalnię Salon to faktycznie w innym wątku, ups. Sorki.

Spoko
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
nawigatorka 13:48, 22 gru 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
siakowa napisał(a)

oj tam

Nie takie oj tam.to narzedzie pracy.
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
nawigatorka 13:49, 22 gru 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
siakowa napisał(a)

oj tam

Nie takie oj tam.to narzedzie pracy.
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
nawigatorka 13:50, 22 gru 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
siakowa napisał(a)

oj tam

Nie takie oj tam.to narzedzie pracy.
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
siakowa 13:54, 22 gru 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
no dobra zrozumiałąm
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
kasia_w 13:55, 22 gru 2015


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
znowu na pranie zeszły...
No to i ja coś powiem.
Jakieś 2 miesiące temu postanowiłam oczyścić żelazko z kamienia- oczywiście- kiedy? rano przed wyjściem do pracy, w biegu. No i zepsułam je chyba, w każdym razie po włączeniu do kontaktu, wysadzało całą instalację, znaczy te no- bezpieczniki.
Po jakimś miesiącu delikatnie przypominam, eMowi, żeby jednak zaglądnął do tego żelazka, bo "trochę" się prasowania uzbierało. A on mi na to: "A wiesz, mi się zdaje, że bez tego prasowania ty jakaś szczęśliwsza jesteś"
I wiecie co- przestałam prasować!
Składam tylko ciuchy, a koszule i te, co już naprawdę koniecznie trzeba prasować ( wcale nie jest tego tak dużo, jak mi się kiedyś wydawało), on prasuje
Aha- żelazko naprawił w końcu
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
siakowa 13:58, 22 gru 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
kasia_w napisał(a)
znowu na pranie zeszły...
No to i ja coś powiem.
Jakieś 2 miesiące temu postanowiłam oczyścić żelazko z kamienia- oczywiście- kiedy? rano przed wyjściem do pracy, w biegu. No i zepsułam je chyba, w każdym razie po włączeniu do kontaktu, wysadzało całą instalację, znaczy te no- bezpieczniki.
Po jakimś miesiącu delikatnie przypominam, eMowi, żeby jednak zaglądnął do tego żelazka, bo "trochę" się prasowania uzbierało. A on mi na to: "A wiesz, mi się zdaje, że bez tego prasowania ty jakaś szczęśliwsza jesteś"
I wiecie co- przestałam prasować!
Składam tylko ciuchy, a koszule i te, co już naprawdę koniecznie trzeba prasować ( wcale nie jest tego tak dużo, jak mi się kiedyś wydawało), on prasuje
Aha- żelazko naprawił w końcu

masz cudnego meża że to zaobserwował
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
kasia_w 13:58, 22 gru 2015


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
i że naprawił
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
amelia_b 14:05, 22 gru 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
siakowa napisał(a)

masz cudnego meża że to zaobserwował
to fakt, mój mnie potrafi rano obudzić żebym mu coś tam uprasowała, pozazdrościć
____________________
Pogubiłam się po drodze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies